Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Treść opublikowana przez Oskaliber

  1. Jak to pleśń to pewnie jeszcze urośnie i wtedy nie będzie wątpliwości
  2. Prawda. Nie zauważyłem w ogóle, że to fermentor.
  3. A można pogodzić gruszkę z rurką zakończoną pończochą? Można. Testowane wielokrotnie. Pończochy się nie "naciąga" na wąż tylko powinna ona raczej na nim zwisać, więc nie ma problemu, żeby wsadzić gruszkę. A masz to szczelnie zamknięte? Jak nie ma tlenu to na pewno nie będzie żadnej pleśni. Kwachy różne cuda na powierzchni tworzą. Ja bym się nie przejmował, i tak już nic z tym nie zrobisz nawet jak pójdzie nie tak.
  4. Polecam zainwestować, albo znaleźć w domu gruszkę lekarską i nie ma takich problemów. Pomijając sprawy czystości to jest to po prostu dużo wygodniejsze.
  5. Czytałeś je ? Mówi się, czas to pieniądz. Wiedza w tych książkach jest doskonała dla początkującego, nawet dla średniozaawansowanego. W kilka dni jesteś wstanie sporo się nauczyć. Żeby zebrać ten informacje z forum trzeba siedzieć dzień w dzień przez kilka miesięcy a i tak nie ma pewności która wiedza z forum jest tak naprawdę prawdziwa. Warto jednak czytać dobre książki. Fora traktować jako uzupełnienie wiedzy i wymianę doświadczeń. How to Brew fragmentami, tej drugiej nie. Nie mówię, że nie masz racji, dlatego napisałem, że jak ktoś chce to czemu nie. Przeczytać na pewno nie zaszkodzi. Chodzi mi tylko o to, żeby nie spodziewać się w takiej książce jakiejś tajemnej wiedzy, która byłaby nie do znalezienia w internecie. A kto tu napisał, że How to Brew to słaba książka?
  6. Na poziomie pierwszych kilku warek moim zdaniem w książkach nie znajdziesz nic specjalnego, czego nie znalazłbyś w internecie. Oczywiście nie twierdzę, że np. wspomniane How to Brew jest słabą książką, jak ktoś chce to czemu nie, pytanie czy jest sens wydawać pieniądze. Sytuacja zaczyna się mocno zmieniać na większym poziomie zaawansowania, tam już jest sporo fajnych pozycji. Wszystko anglojęzyczne niestety.
  7. DMS to akurat powinien zostać już dawno odparowany przy gotowaniu. Chyba, że mówimy o tym powstałym z DMSO a nie z S-metylometioniny, ale w obecnych słodach raczej nie jest to większym problemem. Jak już to może to stanowić problem z diacetylem lub aldehydem octowym.
  8. A jak zagotujesz 2 litry wody na 5 minut to odparuje Ci cała woda? Sądzę, że mogło coś ubyć ale pewnie nie całość. Ale to gdybanie, nie jestem pewien.
  9. Są takie strony zagraniczne, np. https://www.brewtoad.com/ Jak masz pojęcie jak to zrobić naprawdę dobrze wizualnie i sprawnie działające i jakiś pomysł na reklamę, to jakaś tam mała szansa, na jako takie przyjęcie czegoś takiego w Polsce, myślę że jest. Bo postawić jakiegoś CMSa, zmienić parę rzeczy i liczyć na to, że wszyscy się przerzucą to nie sądzę.
  10. Skąd chcesz mieć aromat chmielowy, jak w ogólne na aromat nie chmieliłeś? Odfermentowanie wydaje się być ok, dla większości typowych szczepów. Ja bym chmielił na zimno na Twoim miejscu, bo Pils bez chmielu to nie Pils. Ile to już trzeba by pomyśleć. Z 50g może.
  11. Są to nuty przypominające zielony słód, łuski ziarna, takie "szorstkie" uczucie trochę przypominające ściąganie od tanin ale nie do końca. W piwie są raczej wadą i mogą pojawić się przez zbyt mocne śrutowanie słodu, użycie niedoleżkowanego słodu, skrobię w brzeczce, zbyt długie gotowanie dekoktu itp.
  12. Sama prawda. Wyliczanie IBU ze wzorów to tym bardziej bardzo niedokładna metoda, nie mówiąc już o zawartości alfa-kwasów podanej na chmielu, która też jest tylko przybliżeniem.
  13. Fermentuje to zostawiasz. Nie fermentuje to przelewasz na cichą. Proste jak budowa cepa.
  14. Dobrym patentem na zredukowanie tanin jest podobno zalanie pierw płatków jedną turą jakiegoś alkoholu, przetrzymanie parę dni, odcedzenie i dopiero zalanie jeszcze raz tym alkoholem, który pójdzie z całością do piwa. Ale osobiście tego nie testowałem, gdzieś tak wyczytałem.
  15. Jeśli chodzi o czas, to w piwach z drewnem najlepiej nie zakładać z góry, tylko próbować co kilka dni i zadecydować kiedy starczy.
  16. Przy takiej dawce w tym piwie nie będzie nic oprócz dębu.
  17. I tyle w temacie. Skoro nie widać zmian to butelkuj, nad czym się tu rozwodzić? Jak chcesz mieć pewność to sobie jeszcze kilka dni zaczekaj, piwu na pewno to nie zaszkodzi. A na przyszłość nie zlewaj piwa na cichą przed skończeniem fermentacji. Przecież 7 dni na 18stkę to jest śmiesznie mało.
  18. Trochę chyba mało tych słodów jak na 25l i RISowy ekstrakt. No i jak chcesz wanilię to ładuj płatki dębowe albo laski wanilii, a nie jakieś ekstrakty
  19. Tak, o tym. Jeśli Twój daje minimalnie 15C to co to w ogóle za pytanie czym się różnią Ja uważam, że 100zł to są śmieszne pieniądze za zapewnienie sobie takiej kontroli nad najważniejszym etapem tworzenia piwa. Ale jak to wtedy teoretycznie działa? Przecież zamrażarka ma chyba swój termostat i wtedy są dwa, a Pamel kontroluje jeden?
  20. Zapomniałem o jednej dosyć istotnej rzeczy. Mam lodówkę razem z zamrażarką - na jednym kablu. Jak w takiej sytuacji wygląda kwestia używania Pamela?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.