Skocz do zawartości

x1d

Members
  • Postów

    1 569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez x1d

  1. Teraz woda w kranie jest zimna (u mnie było niedawno 11st), więc efektywniej i szybciej byłoby wodą. Możesz wspomóc się lodem.
  2. Trzymaj w mieszkaniu tydzień-dwa, potem do piwnicy. Przy refermentacji nie ma to aż takiego znaczenia, jeżeli będzie za zimno to nie nagazuje się lub potrwa to wieki. Bardziej kluczowa jest fermentacja, zwłaszcza jej początek - fermentuj w dolnej granicy tego co podaje producent, później możesz nieco podnieść. W piwie początkowo temperaturę podniosą drożdże o kilka stopni, więc nie będzie to 21 tylko ok. 24. Jeżeli trzymasz luzem w mieszkaniu zawsze można ratować się położeniem fermentora - np zaczynać przy balkonie, kończyć na szafce.
  3. Dosyp do jednej czy dwoch i sprawdz po kilku dniach. Sprawdz inne butelki czy tam nie ma za dużo gazu.
  4. x1d

    Chiński Grainfather

    Raczej po zwrocie W cyt. wątku koledze @Eselchen wywaliło zabezpieczenia, może to ten sam problem.
  5. Mi się wydaje, że jak płaszczyzna okapu będzie pod odpowiednim kątem, to skropliny będą spływać aż do brzegu. Ja robię piwo w kuchni i korzystam z kuchennego okapu, a przed skapywaniem zabezpiecza mocno uchylona pokrywka, z której większość spływa poza gar. To proste rozwiązanie, możesz poeksperymentować z kawałkiem blachy, a jeżeli zadziała - umocować na stałe.
  6. x1d

    Chiński Grainfather

    Tu był niedawno wątek z rozkręcaniem, może cię zainspiruje 800 to tak pół ceny, może warto się pobawić.
  7. Ciężko dostać z tego co widzę, i drogie jak diabli
  8. Może zbuduj coś na kształt okapu, tak aby skropliny spływały z niego poza światło kadzi.
  9. x1d

    Surowce - ceny

    Generalnie im większe opakowanie tym taniej za kg. Ja kupuję podstawowe w większych workach i dokupuję specjalne. Śrutownik pozwoli ci na dłuższe przechowywanie nieześrutowanego słodu.
  10. Jak skończy się fermentacja, liczyłbym z 2 tygodnie. Ilość policzysz kalkulatorem.
  11. Albo, jak nie chcesz dokupować surowców, zrób na 2 razy. Przy okazji możesz zrobić na innych chmielach, będziesz miał ich porównanie.
  12. 1.Poszukaj kogoś w okolicy na mapie piwowarów, może ma śrutownik i chęć do pomocy. 1a. Popytaj wśród znajomych czy rodziny, czy ktoś nie ma przystawki do maszynki do mięsa do mielenia ziarna. 2. Kup śrutownik. 3. Pozostaje młynek do kawy, moździerz, młotek...
  13. Musi płynąć powoli, regulacja kranikiem jest ok. To ok, gotowanie 70 min stąd dodanie w 10tej i 60tej, czyl gotowałeś 60 minut pierwszy i 10 drugi. Długość samego gotowania ma mniejsze znaczenie niż długość chmielenia, zwłaszcza na aromat. Nie przejmuj się ilością otrzymanej brzeczki, masz po prostu mniejszą wydajność niż założona w recepturze, lepiej mieć mniej dobrego niż dużo niedobrego No pewnie, powodzenia!
  14. Piwo będzie ok, też trochę lżejsze alkoholowo. Następnym razem możesz ratować się dłuższym gotowaniem zanim dodasz chmiel, żeby wygotować nadmiar wody. Generalnie lepiej mieć za gęste piwo niż za bardzo rozcieńczone, bo wodę możesz dolać na każdym etapie. Zazwyczaj czas liczy się od końca, na dałeś czasem na odwrót?
  15. Ja bym zrobił 10l lekkiego piwa, nawet z ekstraktów, zamiast takiego startera. Niewiele więcej roboty, a masz wartość dodaną
  16. Prawdopodobnie było jak pisze @Łachim, oba były na granicy i jednym się udało, może było minimalnie cieplej lub więcej drożdży, lub więcej osadów. Przy większych ilościach lub mocach piwa najbezpieczniej dawać gęstwę, którą wcześniej wyhodujesz sobie w mniejszej warce.
  17. Pewnie ze 20g będzie, możesz przyjąć nieco mniejszą zawartość ak niż w sklepowych. Chmielić możesz luzem, przy przelewaniu do fermentora przefiltruj przez coś zdezynfekowanego i będzie git. Robiłem np. 12l chmielone 20g magnum z balkonu + 30g zuli niewiadomego pochodzenia, gdzie tego drugiego nie było zbyt czuć, wyszła za to świetna goryczka. Ps. Wyhodowany...
  18. To jeśli jeszcze trwa to zostaw parę dni w tej temperaturze
  19. Drożdże trochę podniosą temperaturę, najlepiej żeby było tak 7-8, a po jakimś tygodniu się ocieplało. Styropian by był dobry raz do lekkiego ocieplenia, a dwa do amortyzacji temperatury, żeby nie skakała w ciągu doby.
  20. Przez przypadek zrobiłeś przerwę diacetylową, co jest normalną praktyką w dolnej fermentacji, nawet można ją robić wcześniej, kiedy kończy się burzliwa. Proponuję teraz schłodzić powoli, zlać znad drożdży jeżeli blg się nie zmienia i lagerować w 3 st, czyli niemal idealnej temperaturze.
  21. Ja nieraz filtruję hopspiderem, więc taki worek też się pewnie nada. Wystarczy, że wygotujesz go w kotle10 min przed chłodzeniem, potem przekładasz do wiadra i lejesz przez niego brzeczkę. worek może być o tyle mniej wygodny, że musisz go trzymać rękami, ale zdezynfekowane rękawiczki powinny wystarczyć jako ochrona. Poza tym nie musisz odfiltrowywać wszystkich osadów, część nawet dobrze, żeby została dla drożdży.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.