-
Postów
429 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez ciezkicoswybrac
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
@lechu555 @x1d @Ununul Ewidentnie to nie jest mój dzień. Oprócz wpadki z wodą, to jeszcze zapchała się pompa. Do najbliższego sklepu mam 25km, ale dzisiaj już nie zdążę, najwyżej podjadę jutro i zadam gęstwę rano. Jeśli zdecydowałbym się na puchę, to raczej jasną/bursztynową? Zasyp to głównie wiedeński + monachijski (60/40), trochę karmelu 600 i 30 i czekoladowy. Na razie gotuję na maksymalnej mocy kociołka (już widzę tę smołę na dnie). Po 20 min wszedłem do łazienki i nie byłem w stanie zobaczyć drugiego końca pomieszczenia, aż tak zaparowało 😁 -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Mam problem. Źle spojrzałem na przedziałkę w kociołku, przez co do zacierania poszło 10l wody więcej niż planowałem. Chciałem zrobić Portera Bałtyckiego w okolicach 19-20BLG, słodu było ~8,5kg, z czego 1,5kg karmelu i czekoladowego. Na ten moment jestem na etapie wysładzania i w kotle mam 12BLG i ~30l brzeczki. Do głowy przyszedł mi pomysł, żeby zamiast klasycznego wysładzania wodą zrobić Vorlauf. Ma to sens? Ile realnie jestem w stanie z tego wyparować? O wydajności już nawet nie wspominam, liczę że chociaż te 16-17BLG uda się z tego wyciągnąć. Niestety nie mam żadnej puchy ekstraktu pod ręką, a cukier mnie nie przekonuje. -
Dwa rodzaje drożdży? Mozna?
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na Syllabub temat w Piaskownica piwowarska
Niby można, ale czemu nie zrobisz jednej warki na S-04, a drugiej na US-05? Będziesz miał porównanie co dane drożdże dają w piwie. -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Ok, dziękuję -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Pytanie dosyć amatorskie, więc myślę że to dobre miejsce. Rzadko zbieram gęstwy, ale przyszła mi ochota na zrobienie mocniejszego Portera Bałtyckiego 19-21BLG na zimę. W tym kierunku poczyniłem już pierwsze kroki, tzn. uwarzyłem lekką warkę 20l 11 BLG ciemnego lagera na początku sierpnia. Drożdże W34/70 (2 paczki), fermentacja stopniowo ze sterownikiem 9-17,5'C. Fermentacja zatrzymała się na 3,5BLG (użyłem dość dużo karmelu i Carafy Special) gdzieś w okolicach 15.08, następnie podniosłem temperaturę na przerwę diacetylową i zostawiłem do 20.08, po czym obniżyłem znowu do minimalnej temperatury lodówki na lagerowanie. Koniec historii, przejdźmy do pytania. Jak w takim wypadku uwzględnić datę zebrania gęstwy w kalkulatorze? Czy jej wiek liczymy od końca fermentacji, czy od dnia butelkowania? Planuję warzenie Portera i butelkowanie słabszego lagera w ten sam dzień, więc zebrałbym drożdże bezpośrednio z fermentora i zaszczepił nim mocarza. -
Chmielenie na zimno wniesie minimalne ilości goryczy, ledwo odczuwalne . Zwłaszcza przy takim chmielu, który nie ma zbyt dużo alfa kwasów. Jak chcesz podbić goryczkę, to poczytaj o herbatce chmielowej.
-
Zaczynam w 19'C, potem stopniowo o 0,5'C aż do 23'C.
-
Verdant IPA są super, robię na nich wszystkie NEIPA / APA. Zmętnienie wzorowo ze stylem, jest owocowo i soczyście. Ostrzegam przed laniem brzeczki pod sam brzeg, bo te drożdże lubią agresywnie fermentować i wychodzić rurką.
-
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Bez znaczenia, możesz dolać w temperaturze butelek których używasz. Rozpuści się tak czy siak, w ciepłej wodzie po prostu trochę mniej machania będzie. Możesz też podgrzać samą puszkę do 50-60'C, wtedy na pewno ekstrakt wypłynie szybciej. Można. Głównym wrogiem jest wrzucanie ekstraktu przy włączonym palniku, bo ekstrakt opada na dno garnka i zaczyna się przyklejać i przypalać. -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
I tak i nie. Wrzucanie ekstraktu do gotowania ma pewien sens, bo przy gęstszej brzeczce lepiej zachodzi izomeryzacja alfa kwasów z chmielu, przez co chmielenie jest efektywniejsze (wyciągasz więcej ze chmielu). Ma to też swoje wady, bo gotowanie ekstraktu doprowadza do jego przyciemnienia i skarmelizowania cukrów. Niegłupim pomysłem jest wlanie połowy puszki do gara, ale przed zrobieniem tego musisz wyłączyć palnik, bo ekstrakt zacznie się przypalać, co tylko zwiększy w/w objawy. jw. Powinieneś doprowadzić do temperatury wrzenia, bo odparowywujesz DMS ze słodu (wada piwa, która objawia się aromatem kukurydzy / gotowanych warzyw), a samo chmielenie inaczej działa w konkretnych zakresach temperatur. Przykład: -x gramów chmielu na 60 min w 100'C da goryczkę na poziomie y IBU -x gramów chmielu na 60 min w 80'C da znikomą goryczkę, ale więcej aromatu chmielu w piwie -
Zakładając, że fermentor jest szczelny i zdezynfekowany, to spokojnie miesiąc-dwa. Lepiej potrzymać za długo niż za krótko. Przed wyjazdem upewnij się, że w rurce nadal jest woda/wódka/środek dezynfekujący, które chronią zawartość wiadra przed tlenem i badziewiem latającym w powietrzu. Praktycznie wszystkie piwa trzymam w wiadrze 3-4 tygodnie, niektóre nawet dłużej. Najrozsądniej byłoby skończyć fermentację przed wyjazdem, wrzucić fermentor do lodówki i butelkować po przyjeździe. Zimno wyklaruje piwo i uzyskasz delikatny efekt lagerowania, które można przedłużyć w nagazowanych butelkach.
-
Nie mam dobrego źródła, ale na forum padł taki przelicznik: 100g cukru=105g glukozy=150g suchego ekstraktu=188g ekstraktu w syropie=118g miodu Procent alkoholu zależy od początkowego i końcowego poziomu BLG, co oczywiście jest stricte związane z ilością cukrów w brzeczce. Tu masz fajny kalkulator: https://brewness.com/calculator/pl/abv Dla przykładu: 3,4kg płynnego ekstraktu powinno dać około 22l 12 BLG. Brewkit + 1,7kg też w tych okolicach, ale to już zależy od konkretnego brewkitu. Tu masz kalkulator ile wody dolać by uzyskać konkretne BLG: https://brewness.com/calculator/pl/gravity-correction Przykład: @Szumidło faktycznie, w temacie Oxi widnieje jako opcja dezynfekcji. Nie mam żadnego dowodu ani artykułu, ale ja nie ufam Oxi w kontekście dezynfekcji, a do tego dochodzi kwestia potencjalnego utlenienia piwa przy mocnym i źle wypłukanym roztworze. Nie podam żadnego merytorycznego argumentu, więc nie jestem w stanie dyskutować. Każdy i tak w końcu dochodzi do własnych metod.
-
Jak powinno pachnieć i smakować kilkudniowe piwo ?
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na Centka temat w Wsparcie piwowarskie
Gdy drożdże zaczynają pracować, to temperatura brzeczki rośnie. W zależności od szczepu, może to być nawet 3-4'C. -
Jak powinno pachnieć i smakować kilkudniowe piwo ?
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na Centka temat w Wsparcie piwowarskie
Lubelski to nie jest szczególnie aromatyczny chmiel, 30g to serio mało. Przepisy podają tak mało, bo pewnie patrzysz na style w których chmiel nie powinien dominować. Na pewno nie było ich za dużo, 2 paczki to tak akurat na ten ekstrakt. Aromaty i posmaki o których wspominasz mogą się pojawić przy źle poprowadzonej fermentacji, głównie chodzi o zbyt wysoką temperaturę na początku. Jeśli miałeś temperaturę otoczenia w okolicach 17,5'C, to w wiadrze mogło być spokojnie 20-21'C, a to już za dużo na ten szczep. Gaz pewnie jeszcze się pojawi, 3 dni to nie jest dużo. Czekaj, równie dobrze za pół roku to może być najlepsze piwo jakie zrobiłeś -
Najłatwiej zrobić roztwór 1-2l, wlać do fermentora, zamknąć pokrywę i bardzo energicznie trząść przez kilkadziesiąt sekund. A co do środków, to tak jak kolega wyżej wspomniał - Oxi samo w sobie jest środkiem czyszczącym z jakimś minimalnym działaniem dezynfekującym, na początek starczy, potem przerzuciłbym się na coś lepszego. Starsan / SaniPro (to ten sam środek z inną nazwą) jest bardzo wydajny, mała buteleczka starcza na dłuuugo, a przy tym jest bardzo skuteczny.
-
Po brewkicie nie ma dużo osadu. Jak kupiłeś fermentor z nakrętką jak na zdjęciu to praktycznie cały osad będzie pod wlewem. Poza tym, jak trochę osadu się dostanie do butelki, to i tak wielkiej tragedii nie będzie. Jak masz wolną lodówkę (albo dzieci mogą nie jeść przez 2 dni 😁), to po skończonej fermentacji (BLG nie spada od kilku dni) możesz wstawić fermentor do środka i zostawić na 2 dni na tzw. cold crash. Piwo się wyklaruje, a osad zbije się w gęstą maź na dnie. Dobrą praktyką jest też podniesienie temperatury fermentacji w ostatnich dniach, więc w Twoim przypadku gdzieś w okolicach 1,5-2 tygodnia od rozpoczęcia. Dla jasności: -mieszasz brewkit i ekstrakt słodowy w zdezynfekowanym fermentorze (jeśli masz jakiś środek do dezynfekcji w sprayu, to możesz popryskać na krawędzie puszek), następnie dolewasz wody do 20-23l (im bardziej rozcieńczysz, tym bardziej wodniste piwo dostaniesz = mniej alkoholu, mniejsza głębia smaku, ale więcej butelek) -chłodzisz do temperatury panującej w piwnicy (jak wrzucisz butelki 5l z wodą do piwnicy na 1 dzień przed warzeniem, to praktycznie od razu będziesz miał dobrą temperaturę w fermentorze) -napowietrzasz brzeczkę używając np. blendera z końcówką do ubijania jajek, łygą, albo jakimkolwiek narzędziem którym będziesz w stanie to wymieszać -sypiesz drożdże na powstałą pianę, zamykasz fermentor zdezynfekowaną pokrywą, zakładasz rurkę i dolewasz do niej wody / środka dezynfekującego / wódki -czekasz na pierwsze oznaki fermentacji (utworzenie się piany, bulkanie z rurki*, ruch w fermentorze) -po 1,5 tygodnia sprawdzasz BLG - jeśli jest w okolicach 3-4 BLG, to przenosisz fermentor do mieszkania, zostawiasz na tydzień -po tygodniu w mieszkaniu sprawdź BLG, 3 dni później znowu sprawdź. Jeśli wyniki są takie same, to jesteś gotowy do butelkowania, chyba że zdecydujesz się na cold crash. -butelkujesz z użyciem ~2,5g cukru na butelkę. 3g to już dość solidnie nagazowane piwo, 4g to bardzo nagazowane piwo, powyżej ryzyko granatu -czekasz tydzień i sprawdzasz czy już jest nagazowane, po jakichś 2-3 tygodniach najlepiej wstawić wszystkie butelki do lodówki, albo przynajmniej ciemnej piwnicy Pamiętaj, że wszystko co ma kontakt z brzeczką / piwem musi być zdezynfekowane. Fermentory, kraniki, rurki, pokrywki, kapsle, butelki itd. *bulkanie z rurki to tylko jedna z oznak, która wcale nie definiuje czy fermentacja jeszcze trwa. Równie dobrze fermentacja może lecieć w najlepsze, a w rurce nic się nie będzie działo przez np. nieszczelną pokrywę. Jedyna możliwość sprawdzenia czy fermentacja na pewno zachodzi, to pomiary balingometrem.
-
Tak. Drożdże z brewkitu z reguły są kiepskie, więc wstaw je do lodówki i zapomnij. Może kiedyś jeszcze się przydadzą w sytuacji awaryjnej. Zwykłym, białym cukrem. Na 99% nie poczujesz różnicy między glukozą i cukrem, a wyjdzie dużo taniej. Tabletki / dropsy to już w ogóle odjazd cenowy, kompletnie nie warto.
-
No to w sam raz na drożdże US-05 albo Nottingham. Wybierz brewkit, dokup jedną paczkę drożdży, 1,7kg ekstraktu słodowego i podstawowy sprzęt, poczytaj wiki i możesz warzyć
-
Browar Domowy Chmielowy Warsztat
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na Chmielowy warsztat temat w Zapiski piwowarów domowych
@Chmielowy warsztat Marynkę wymieniłem na CTZ, które i tak leżało mi w zamrażarce od dawna, a BRU-1 i HBC472 na więcej Sabro i Citrę -
To jest niestety główna wada wszystkich kociołków bez pompy, bez znaczenia jakiego producenta. Jedyne sensowne rozwiązania to właśnie dokupienie pompy (np. MP-15RM), albo częste mieszanie zacieru jak w garnku. Zwykłe garnki są niskie i szerokie, przez co łatwiej w nich utrzymać temperaturę niż w kociołku, który jest wysoki i wąski. Możesz też zaizolować kociołek, przez co straty temperatury nie będą tak drastyczne, np. folią termiczną albo karimatą.
-
Drożdże dzielą się na dolną oraz górną fermentację. Z założenia dolniaki powinny być fermentowane w zakresach 8-15'C, górna fermentacja to 15'C wzwyż. Szczepów natomiast jest mnóstwo, więc trzeba wziąć pod uwagę kilka aspektów. Każdy szczep ma określony zakres optymalnych temperatur, gdzie dobrą praktyką jest zaczynanie w fermentacji w dolnym zakresie, a kończenie fermentacji w wyższej. Fermentacja sama w sobie podnosi temperaturę w środku wiadra, więc jeśli na zewnątrz masz 17'C, to w środku może być nawet 20'C. Są drożdże neutralne smakowo, są takie które odfermentowuję głęboko (dając bardziej wytrawne piwo o większej ilości alkoholu), są też takie które dają aromaty owocowe czy przyprawowe itd. Z neutralnych szczepów: Najbardziej popularne suche drożdże dolnej fermentacji to W34/70 (zaczynamy fermentację w 8-10'C, podnosząc stopniowo po kilku dniach), ale praktycznie żaden początkujący nie ma dobrych warunków do robienia dolnej fermentacji zgodnie ze sztuką, więc Ciebie raczej powinna interesować górna fermentacja, która wybacza więcej i nie wymaga tyle sprzętu. Piwa dolnej fermentacji to wszelkiej maści lagery (pilsy, portery bałtyckie, desitki, hellesy, koźlaki itd). Jeśli przefermentujesz drożdżami górnej fermentacji brewkit ze stylu, który z założenia jest piwem dolnej fermentacji, to też dostaniesz piwo, aczkolwiek nie będzie ono miało cech typowych dla lagera. Z popularnych szczepów górnej fermentacji króluje US-05 (fermentacja w zakresie 15-20'C, nadają się do pracy przy temperaturze otoczenia 15-17'C), następnie Nottingham, czy też US-04 (choć te bywają kapryśne i nie polecałbym początkującemu). Jest też specyficzny rodzaj drożdży, tzw. Kveik. Te szczepy są mocno odporne na temperatury, a wręcz pracują lepiej w skrajnie wysokich temperaturach jak na drożdże piwowarskie, tj. 30'C+. Szczep Lutra oferuje czysty profil smakowy, tzn. nie wnoszą od siebie niechcianych aromatów. Dzięki temu można zrobić pseudo-lagera nie mając do tego warunków. Fermentacja w zbyt wysokiej temperaturze najczęściej daje nieprzyjemne efekty, m.in. niechciane aromaty (estry), posmaki drożdżowe, wyższe alkohole (skutkujące nieprzyjemnym kacem po większym spożyciu) i ogółem słabym piwem. Piwowar robi brzeczkę, a piwo robią drożdże, przez co fermentacja to najważniejszy proces w tworzeniu piwa. Dlatego dobranie szczepu do temperatur jest tak ważne. Tyle z uproszczonej teorii. Ogółem na początek brzmi to skomplikowanie, ale w rzeczywistości nie jest tak ciężko, a samo hobby jest bardzo satysfakcjonujące (choć sporo czasu spędza się na myciu sprzętu), więc jak się zastanawiasz, to prawdopodobnie Ci się spodoba Powiedz jakie masz warunki (temperatura w mieszkaniu, może jakaś piwnica czy garaż), to coś sensownego doradzimy. Poza tym poczytaj forum i wiki: https://wiki.piwo.org/Strona_główna
-
Browar Domowy Chmielowy Warsztat
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na Chmielowy warsztat temat w Zapiski piwowarów domowych
Mogę potwierdzić. Odtworzyłem w domu Twoją warkę 136 z małymi zmianami i to była najlepsza Black IPA jaką miałem okazję pić. -
Styl piwa (więc brewkitu) nie ma znaczenia. Bardziej musisz patrzeć na szczep drożdży i dostosować go pod aktualne warunki pogodowe. Jeśli jest ciepło (20'C+), to drożdże typu Kveik będą pasować w sam raz. Odmianą Lutra jesteś w stanie zrobić pseudo-lagera w lato, ale równie dobrze IPA, Stouta, Pale Ale, owocowe i co tylko się znajdzie.
-
Poprawa procesu fermentacji
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na JacekPlacek66 temat w Piaskownica piwowarska
Musiałbyś dopytać albo przekopać internet, chociaż na pierwszy rzut wydaje się wystarczająco dużo miejsca na jedno wiadro. Sterownik STC-1000 i jakiś element grzewczy (np. pas lub kabel). Montujesz do sterownika dwa gniazdka elektryczne, do jednego podpinasz lodówkę, do drugiego element grzewczy. Na sterowniku ustawiasz temperaturę, sondę dajesz na bok wiadra i izolujesz np. gąbką do mycia naczyń. Sterownik sam będzie włączał / wyłączał jedno z urządzeń w zależności od temperatury i histerezy którą ustawisz. Ewentualnie jest jeszcze gotowiec Inkbird, który kosztuje znacznie więcej, ale nie trzeba się bawić w podłączanie kabelków z gniazdek. -
Smak piwa po fermentacji burzliwej
ciezkicoswybrac odpowiedział(a) na kozgi temat w Piaskownica piwowarska
Przy chmieleniu na zimno musisz zadbać o odfiltrowanie chmielin, bo jeśli choć trochę dostanie się do butelek, to po otwarciu piwa będziesz miał fontannę. Jest na to kilka różnych sposobów, jak przekopiesz forum to znajdziesz multum. Mosaic do Finlandia Lager pasuje jak brokuł do bigosu. Niby można, ale nie do końca Można wrzucić chmiel w woreczku z magnesem, a drugi magnes założyć od zewnątrz, przez co chmiel na pewno nie opadnie na dno. To oblepienie przez gęstwę niby może zaistnieć, ale czy będzie to odczuwalne na dłuższą metę? Wątpię. Ja wszystkie mocno chmielone piwa fermentuję w fermentorze z kranikiem, żeby maksymalnie uniknąć tlenu, który w tego typu piwach mocno szkodzi (w mniej chmielonych też, ale nie w tak dużym stopniu), a następnie rozlewam z tego samego fermentora. Kopyr jest fajny na początek, ale większość jego filmów z warzenia jest sprzed 10 lat, więc część jest już nieaktualna z aktualnymi trendami