Fermentowałem nimi Dark Milda (10°Blg), połowę brzeczki zadałem Wyeast 1728 Scottish Ale , drugą połowę (ok 12l) zadałem połową saszetki M03.
Na FFT pierwsze ślady fermentacji po około 4 godzinach (w ok. 22°C), w fermentorze po około 18 godzinach fermentacja na całego (w 18°C).
Piwo odfermentowało do 4,8°Blg (dla porównania na W1728 do 3,8°Blg).
Wrażenia po 1,5 tygodnia od zabutelkowania:
Piwo w zasadzie gotowe do picia, w czasie butelkowania był lekki aldehyd, obecnie wg mnie czyste, flokulacja wydaję się też niezła piwo całkiem klarowane, jednak osad nie jest zbity (przypomina trochę US-05), słód uwydatniony, pełne, łagodne, sporo estrów. W porównaniu do W1728, jest pełniejsze i łagodniejsze (Scottishe mają bardziej rześki, wytrawny finisz, mam też wrażenie że jest na nich bardziej mineralne) no i jest sporo więcej estrów (Scottishe są w zasadzie bardzo czyste ale też fermentowały w 15-16°C).