Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez kantor

  1. Ze wzoru wychodzi: OG = 100*(2,0665 * 10,718 + 8,878)/(100 + 1,0665 * 10,718) = 27,84°Blg
  2. Nie ok ale to nie świadczy, że jesteś alkoholikiem, jak i nie to że, stawiasz sobie ograniczenia w ilości wypijanych piw ani też to, że wypijasz x piw tygodniowo, są jasne medyczne kryteria alkoholizmu (Fidel podał jedne z nich).
  3. Są rozbieżności, bo albo u Ciebie coś z ballingomierzem lub temperaturą pomiaru było nie tak albo coś u nich A to jest laboratorium, w którym standardowo (komercyjnie) oznaczają takie rzeczy, czy ktoś się tego podjął bo akurat miał aparaturę do wykonania pomiaru (bo do tego nie potrzebna jest skomplikowana aparatura ) Tu znalazłem nawet instrukcję do odpowiedniej laborki: http://www.bimber.info/files/3_browarnictwo_piwo_praktyka.pdf
  4. Jak wrzucam do BS 13,07°Blg pocz, i 4°Blg pozorne końcowe to wychodzi: alk v/v 4,9% alk w/w 3,9% RE 5,64°Blg czyli się w miarę zgadza czyli wzór jest dobry, za metodykę badawczą nie odpowiadam, jednak co lab to lab a nie domowy pomiar edit: a drugie wychodzi mi przy 14,2°Blg pocz i 2,5°Blg pozornym końcowym alk v/v 6,3% alk w/w 5,0% RE 4,62°Blg czyli też ok
  5. Wzór na ekstrakt początkowy z RE i alkoholu wagowo z artykułu: OE = 100 * (2.0665 * %w/w + RE)/(100 + 1.0665 * %w/w) tutaj jakiś kalkulator obj na wag http://www.probrewer...ion-calculator/ czyli dla pierwszego piwa powinno być: OG = 100*(2,0665 * 3,97 + 5,42)/(100 + 1,0665 * 3,97) = 13,07°Blg powinien być to całkowity ekstrakt początkowy uwzględniający cukier do refermentacji a drugie OG = 100*(2,0665 * 5,012 + 4,61)/(100 + 1,0665 * 5,012) = 14,2°Blg
  6. kantor

    wyciąg z sosny

    Poszukaj w przepisach ochrony przyrody. Daj źródło.
  7. To są wyniki z jakiegoś laboratorium? Jak dla mnie to chyba jest końcowe stężenie cukrów w piwie (Real Extract), czyli realnie jest 54,2g/l cukrów czyli rzeczywisty końcowy ekstrakt (bez pomniejszenia wynikającego z obecności w piwie etanolu) wynosi 5,42°Blg czyli pozorny ekstrakt końcowy miałeś pewnie ok. 4blg? Mając ilość alkoholu i pozostałych cukrów w piwie możesz obliczyć ekstrakt początkowy. edit: A widzę, że mierzą czyli z lab Potrzebujesz jeszcze wiedzieć w jakich procentach jest alkohol, w masowych czy objętościowych. Tu znalazłem artykuł gdzie w miarę są wszystkie przeliczniki, jakby coś to mogę pomóc: http://onlinelibrary...9.tb00387.x/pdf
  8. kantor

    Gęstwa

    Jak już musiałbym czekać, to wolałbym zrobić piwo na gęstwie świeższej ale najlepiej zrobić od razu drugie piwo na gęstwie po Belgian IPA.
  9. Taa, widziałeś kiedyś grubego tzw. żula? Alkohol to puste kalorie, bo nie powoduje wyrzutu insuliny, najwyżej wątroba może się obtłuścić, masa jest od żarcia, a nie od alkoholu.
  10. Złodziej zawsze najgłośniej krzyczy łapać złodzieja
  11. kantor

    wyciąg z sosny

    albo od pędu Jak połamał te drzewa to mogli pod wandalizm podpiąć lub jakieś zniszczenie mienia itp.
  12. kantor

    wyciąg z sosny

    Nie zmienia to niestety przepisów Kodeks wykroczeń mówi: Art. 153. § 1. Kto w nienależącym do niego lesie: 1) wydobywa żywicę lub sok brzozowy, obrywa szyszki, zdziera korę, nacina drzewo lub w inny sposób je uszkadza, 2) zbiera mech lub ściółkę, 3) zbiera gałęzie, korę, wióry, trawę, wrzos, szyszki lub zioła albo zdziera darń, 4) zbiera grzyby lub owoce leśne w miejscach, w których jest to zabronione, albo sposobem niedozwolonym, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany. Na jakiej podstawie dostał tyle, jak kodeks wykroczeń mówi o 250zł?
  13. Tylko to będzie ciężkie, bo alkohol jest krytycznym komponentem smakowo-aromatycznym piwa I jak jak pisał Makaron, ten limit nie ma nic wspólnego z alkoholizmem, to jest limit powyżej którego, przy długotrwałym przekraczaniu, zwiększa się prawdopodobieństwo wystąpienia niektórych chorób (np krążenia, trzustki, itp). W klasycznym rozumieniu alkoholizm jest zaburzeniem psychicznym, które cechuje się odpowiednim obrazem klinicznym (głównie związanym z utratą kontroli) ale zauważyłem ostatnio, że jest wysyp specjalistów którzy mówią "pijesz x piw tygodniowo - jesteś alkoholikiem" przecież alkoholizmu nie można przełożyć na ilość wypitych piw.
  14. Opisz dokładniej, może zapach dojrzałych jabłek?
  15. Już z ponad tydzień, nachmieliłem ostatnio 100% Brett ale Nelsonen na zimno, zobaczymy co wyjdzie, bo aromat z woreczka bardzo zachęcający
  16. Jeśli o mnie chodzi zrobiłem jedno piwo z brewkita, jedno z ekstraktów, dwa partial mash (z tym jedno z ekstraktów i jedno z brewkita) ale ja przeciwnikiem ekstraktów nie jestem, dostrzegam tylko różnicę
  17. Przecież producent ekstraktów, czy też słodów też nie rości sobie praw do Twojego piwa. Spirytus to z założenia ma być czysty jeden związek (mimo że s a różnice ale to wynika z niedoskonałości technologicznych, a nie idei produkcji), ekstrakt to wysokoprzetworzony półprodukt. To że ktoś sam wytwarza etanol na bazę do nalewek, to tak jakby sam zbierał deszczówkę (czy też w inny sposób pozyskiwał wodę) na piwo, bo wodę z kranu, to przecież ktoś wcześniej też w jakiś sposób pozyskał.
  18. Ale nie to nie ta sama ważność, spirytus w nalewce to maksymalnie porównał bym do wody w piwie, albo chmielu, możesz mieć swój chmiel albo kupić gotowy. edit: Chociaż nawet nie do końca, spirytus jest jeden, chmieli jest wiele odmian, woda też może mieć różny skład, porównał bym go raczej do wody RO. No ale trafiłem z tym barwnikiem czy nie (kierowałem się innymi wskazówkami)?
  19. Wg mnie Twoja wypowiedź mogła sugerować koledze Kufel, że są to te same drożdże, chciałem przekazać informacje jakie ja posiadam i uściślić że to są raczej inne drożdże aby niepotrzebnie nie siać paniki u początkującego piwowara PS Za niedługo to strach się będzie odezwać żeby spróbować komuś pomóc, bo ci wyjadą że nie czytasz ze zrozumieniem Na wschód od Dublinu czyli do GB
  20. Analogia nalewkowa jest dobra Wg mnie po prostu robiąc piwo z ekstraktu, to tak jakbyś robił nalewkę na bazie jakieś likieru czy innego alkoholu aromatycznego (czyli de facto jakiejś już tam ala nalewki), czy też na bazie innej nalewki, po prostu pozbawiasz się wpływu na bardzo dużą cześć procesu (chociaż ta bazowa nalewka może być b. dobra ). Partial mash czy nawet steeping to już zupełnie inna bajka, wg mnie nie ustępująca pełnemu zacieraniu (no może poza tymi podniesionym melanoidynami). No bez jaj Ale co mnie tam, strzelam, żółcień kadmowa?
  21. To raczej nie te drożdże bo, gdzieś to już było, Fermentis nie pozwala na rebranding, pewnie są to Danstar Munich
  22. Wystarczy mniejszy garnek(np. 10l), taki słód (zazwyczaj max 0,5kg-1kg) możesz zacierać w woreczku (np max 30-60min, wydajność procesu zacierania w partial mash nie jest bardzo istotna), odpada filtracja i wysładzanie, sporo skraca proces.
  23. Tylko, że z 90% jest ze steeping grains Dla mnie nie do końca jest trafione porównanie, spirytus z założenia to ma być czysty (96% ) etanol, z jak najmniejszą ilością komponentów dodatkowych(aromatycznych), ekstrakt słodowy to nie tylko roztwór maltozy(czy innego cukru) w wodzie, jest tam mnóstwo związków aromatycznych, które są krytyczne dla końcowego smaku piwa, robiąc piwo z ekstraktu pozbawiasz się kontroli nad bardzo istotnym procesem. Co zresztą sam potwierdzasz: właśnie w przypadku piwa, ta baza, czyli ekstrakt słodowy jest bardzo istotna. (Pomijając już że pozbawiasz się możliwości sterowania fermentowalnością piwa poprzez odpowiedni schemat zacierania) Oczywiście tylko z użyciem ekstraktów da się zrobić piwo bardzo dobre, nawet wybitne ale tylko w niektórych stylach, w większości będzie wymagany partial mash albo co najmniej steeping ziarna, a w niektórych to raczej będzie bardzo ciężko (zwłaszcza tych które wymagają niskiego poziomu melanoidyn)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.