Tak, gretą.
Przyznam się, że nie spotkałem się z przeciekającymi kapslami ale też butelki są cały czas są w pozycji pionowej, chociaż spotkałem się z kilka razy że otworzyłem piwo, które było zupełnie bez gazu(albo z minimalną ilością), myślałem że pominąłem butelkę przy dodawaniu cukru (dozuję strzykawką), a to mogła być nieszczelność.
Też zauważyłem, że mam jakąś kiepską partie kapsli, po otwarciu, wyściółka gumowa pod kapslem często jest bardzo zniszczona, nie wytrzymuje ona sił podczas kapslowania, co też może być tego przyczyną.
Też przegazowanie mogło się do tego przyczynić.
Cieszę się, że piwo smakowało, bo trochę już poleżało w depozycie, ja chyba ostatnią butelkę wypiłem jakiś miesiąc temu
Bitter ma już wyraźne ślady utlenienia, z tego co piłem ostatnio ale może będzie smakował