Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez kantor

  1. Też na początku tak myślałem ale te strunowe zdecydowanie mniej miejsca zajmują w zamrażalniku i jak masz końcówkę chmielu to dużo mniej powietrza jest w nich.
  2. Pewnie wynika z tego, że w zielonych są często najgorsze piwa (pomijam lambiki)
  3. Akurat z jakości chmieli w Twoim browarze jak dotąd byłem bardzo zadowolony.
  4. Tak na szybko, w miarę po polsku "Fenole ze słodu: Słód jest podstawowym źródłem związków fenolowych w piwie, aczkolwiek większość tych związków może być uwolniona tylko podczas zacierania. Z tego powodu intensywne zabiegi podczas zacierania, jak np potrójna dekokcja sprzyjają uwalnianiu fenoli do brzeczki, jednakże zazwyczaj ich poziom jest poniżej progu wyczuwalności (...) Wśród fenoli w brzeczce możemy wyróżnić: hordeninę, 4-winylogwajakol, wanilinę, katechinę, aldehyd syryngowy, epikatechinę, związki te tworzone są w procesie termicznego rozpadu kwasów fenolowych lub kwasów hydroksycynamonowych, z tych związków wanilina i aldehyd syryngowy jest metabolizowany przez drożdże, a pozostałe pozostają w gotowym piwie"
  5. Tu info odnośnie fenoli ze słodu: "Phenols from malts: The primary source of phenolic compounds in beer is malt, although most of these compounds can be released only through mashing (5). For this reason, intensive mashing procedures such as triple decoctions favor the release of more phenols into the wort, although usually at levels well below the flavor threshold. (...) Some common phenols found in wort are hordenine, 4-vinyl guaiacol, vanillin, and syringaldehyde, catechin, and epicatechin. These compounds are formed by the thermal breakdown of phenol–carboxylic and hydroxycinnamic acids, and although vanillin and syringaldehyde are metabolized by yeast, the others are carried over to the finished beer (2)." http://morebeer.com/articles/malt_flavors
  6. Simcoe będzie dobre, Amarillo to dla mnie mocna pomarańcza. SH Simcoe było ostatnie świąteczne z Alebrowaru.
  7. Tylko zakładasz, że to Twoja opinia o piwie jest zgodna z prawdą, a nie panelu kilku innych osób Brak wysyłania metryczek (bo wewnętrzne metryczki do użytku sędziów raczej i tak by były) spowodowałby tylko, że nie byłoby żadnych uwag krytycznych (np. jak powyżej) ale czy to byłoby dobre, konstruktywna krytyka jest jest zawsze pożądana (ale konstruktywna, bo pojechać inwektywami to każdy potrafi).
  8. Jak aldehyd to trzymaj w cieple aż do redukcji.
  9. kantor

    INFEKCJE

    Błona zawsze jest objawem infekcji (chyba że robisz piwo na Brettach), co nie znaczy, że jej brak, świadczy że infekcji nie ma
  10. Tylko HCO3, czyli także twardość przemijająca lub zasadowość. Możesz je także określić używając testu akwarystycznego za kilkanaście złotych.
  11. W raporcie jest 258 jako twardość ogólna w mg/l CaCO3, a nie zasadowość w mg/l CaCO3, zasadowość (lub stężenie HCO3) nie jest znana, wobec czego RA nie można policzyć.
  12. Ja pasteryzowałem przed dodaniem (oddzieliłem od fusów, podgrzałem do 70°C-75°C i dodałem).
  13. Zdarzyło mi się zaparzać herbatkę chmielową i aromat był normalny, chmielowy. Co do goryczki to 2 szyszki niezbyt świeżego lubelskiego na 250ml to już konkretna goryczka (wrzucone go wrzątku, bez gotowania). Może masz stary chmiel i daje kwasem izowalerianowym (ser, pot, itp.)?
  14. Nie wiem czy ma sens, w fermentorze jest dość intensywna cyrkulacja wodna (widać na zdjęciu kropelki wody na całej powierzchni wewnętrznej fermentora) i jak coś było na tej ściance to już jest w środku. Ja bym to ewentualnie przelałbym do innego fermentora i zastanowił się co robić dalej.
  15. Jak US-05 to często taki syf zostaje na powierzchni, widać po pianie że fermentacja dopiero niedawno się zakończyła. Jak nie miałeś domkniętego wiadra pleśń raczej weszła do środka, na zdjęciu widać że jest przy styku zamknięcia fermentora.
  16. Tak, gretą. Przyznam się, że nie spotkałem się z przeciekającymi kapslami ale też butelki są cały czas są w pozycji pionowej, chociaż spotkałem się z kilka razy że otworzyłem piwo, które było zupełnie bez gazu(albo z minimalną ilością), myślałem że pominąłem butelkę przy dodawaniu cukru (dozuję strzykawką), a to mogła być nieszczelność. Też zauważyłem, że mam jakąś kiepską partie kapsli, po otwarciu, wyściółka gumowa pod kapslem często jest bardzo zniszczona, nie wytrzymuje ona sił podczas kapslowania, co też może być tego przyczyną. Też przegazowanie mogło się do tego przyczynić. Cieszę się, że piwo smakowało, bo trochę już poleżało w depozycie, ja chyba ostatnią butelkę wypiłem jakiś miesiąc temu Bitter ma już wyraźne ślady utlenienia, z tego co piłem ostatnio ale może będzie smakował
  17. U mnie odpada 6 września, reszta wstępnie ok.
  18. Nie, potrzebujesz twardość przemijającą (węglanową) lub zasadowość.
  19. To jest problem raportu krakowskiego, że nie ma siarczanów i wodorowęglanów (zasadowości) a bez tego ciężko cokolwiek powiedzieć.
  20. Do American Stouta zostawił bym jak jest, przewaga siarczanów nad chlorkami, pewnie wodorowęglanów też jest sporo. Na przyszłość, to gips przy takiej wodzie raczej niepotrzebny, zakupiłbym chlorek wapnia, pasowało by określić wodorowęglany (lub twardość przemijającą jakimś testem), żeby coś bardziej się bawić.
  21. Nie znasz zawartości węglanów, masz tylko twardość Które to Twoje ujęcie?
  22. Napisałem już to w PW ale dam jeszcze tutaj może się komuś przyda. Zasadowość ogólna to liczba moli HCl potrzebna to zobojętnienia wody, do pH 8,3 przyjmuje się że jedynymi anionami zasadowymi są jony wodorowęglanowe HCO3, jest to jon jednowartościowy czyli jest to także liczba moli jonów HCO3 w roztworze. Czyli aby przeliczyć zasadowość ogólna na stężenie wodorowęglanów: 3,9[mmol/l] * 61[g/mol] (masa molowa HCO3 czyli 3*16+12+1=61) = około 240 mg/l (czyli ppm) Tu są też wzory do przeliczeń różnych jednostek zasadowości (jako CaCO3/HCO3-/CO32-): http://www.cdph.ca.g...Conversions.pdf
  23. Zasadowość ogólna 3,9 mmol czyli jak dobrze liczę 240ppm HCO3 to jest przyczyna kiepskiej goryczki a nie stricte twardość. Do piw mocno chmielonych: Możesz zacząć od zakwaszania wody do zacierania i wysładzania, jak nie pomoże to raczej zbijanie wodorowęglanów czyli albo filtr RO lub co najmniej przegotowanie wody i usunięcie osadu. Podbijał bym też chlorki (chlorkiem wapnia), zwłaszcza do piw słodowych. W sumie to masz wodę idealną do stoutów.
  24. kantor

    Granaty

    Infekcje często są naprawdę trudne do zauważenia, ja kiedyś zrobiłem eksperymentalnie trochę piwa na tym co weszło z powietrza i poza bardzo nieszlachetną goryczką i lekkimi fenolami trudno było powiedzieć że to czyste dzikusy, nawet minimalnego kwasu nie było Jeżeli musisz odgazowywać piwo to coś jest nie tak. Oczywiście to że w wyższej temperaturze procesy starzenia zachodzą szybciej jest jak najbardziej prawdą, przyjmuje się że o każde 10°C 2-3 razy szybciej, dlatego np. chmiel przechowuje się w zamrażalniku.
  25. kantor

    Granaty

    Jak dla mnie to raczej masz infekcje i w wyższej temperaturze szybciej dają znać o sobie przegazowując piwo, skupiłbym się na lepszej dezynfekcji/myciu sprzętu lub zmniejszeniu ryzyka infekcji w trakcie procesu (np. rezygnacja z cichej, nie warzeniu w lecie itp.)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.