Polski browar w obliczu sprzeciwu wobec piwa „White IPA Matters”
„Skłaniając czarnoskórego do picia tego obrzydliwego piwa w celach promocyjnych, drwią z ofiar rasizmu” – mówi socjolog Rafał Pankowski.Reklama nowego piwa o nazwie „White IPA Matters” polskiego browaru wywołała sprzeciw po tym, jak ludzie nazwali je rasistowską próbą „wykorzystania” śmierci George'a Floyda.
Reklama, wydana przez browar Mentzen należący do prawicowego polityka Sławomira Mentzena, pokazuje czarnoskórego barmana pijącego piwo, otoczonego symbolami z dalekiego południa Ameryki, w tym flagą Konfederacji.
W reklamie czarnoskóry mężczyzna wykonuje swoje obowiązki, podczas gdy kamera skupia się na symbolach. Ktoś wchodzi do baru i podaje piwo barmanowi, który bierze łyk i mówi: „To jest to, czego potrzebowałem”.
Polski browar od czasu publikacji reklamy jest zalany skargami, twierdząc, że jest rasistowska i powinna zostać usunięta.
„Piwo wykorzystuje śmierć George'a Floyda i rasistowski sprzeciw wobec globalnego ruchu Black Lives Matter” – powiedział Daily Mail Rafał Pankowski, polski socjolog i szef Centrum Monitorowania Europy Wschodniej Stowarzyszenia „Nigdy Więcej”. .
„Producent bawi się rasistowską historią i symboliką południa Stanów Zjednoczonych. Nakłaniając Czarną osobę do wypicia tego obrzydliwego piwa w celach promocyjnych, drwią z ofiar rasizmu. Żaden przyzwoity piwosz nigdy nie powinien płacić ani grosza za ten skrajnie prawicowy wyczyn w zbieraniu funduszy ”- dodał.
Firma nie odpowiedziała jeszcze na zarzuty i skargi.
Pan Mentzen, właściciel marki, jest członkiem polskiej prawicowej Konfederacji i brał udział w dwóch wyborach - wyborach samorządowych w Toruniu w Polsce w 2018 r. i do Parlamentu Europejskiego w 2019 r. - oba przegrał według DailyMail.
George Floyd był czarnoskórym mężczyzną, który został zabity przez policjanta Dereka Chauvina, który klęczał na jego szyi i plecach przez prawie 10 minut, odpowiadając na jego aresztowanie.
Źródło