Zasadniczo browar warka #71: Gry Set 6
sprzęt
zacierna i filtracyjna: blaszak 15 l ze sprężyną; warzelna: blaszak 20 l.
zasyp
1,800 kg pilzneński
0,480 kg pszeniczny
0,120 kg płatki pszeniczne skleikowane w 1,5 litra wody
zacieranie
9 litrów wody podgrzane do 72°C, po zasypaniu i dodaniu 1,5 litra skleikowanych płatków T ustaliła się na 65°C.
65°C -> 60°C przez 60’
72°C przez 15’
78°C przez 15’
filtracja i wysładzanie:
trzema porcjami: 2,5 - 5,5 - 2,5
uzyskałem ok.17 l brzeczki o BLG=9,5-9,7 po przeliczeniach w zależności od spławika (Alla France i Biowin).
chmielenie:
Izabela granulat 5,6%AA
15 g @ 60 minut
15 g @ 20 minut
20 g @ 2 minuty
chłodzenie chłodnicą z karbowanki do 18°C przez 26 minut
uzyskano 12 l brzeczki o BLG= 10,1-10,8 w zależności od splawika.
Drożdże:
Imperial B56 Rustic kwartał po terminie, zadane bezpośrednio i według opisu z saszetki - store cold, pitch cold. No mam obawy.
Parametry założone (Wort 70% wydajności) -> zaobserwowane
V: 12 l -> 12 l
BLG: 11 -> 10,1-10,8
FG: 2,8 ->
ABV: 4,3 ->
IBU: 29 ->
Natknąłem się na nowe informacje o grisette jako stylu historycznym, nieco więcej wiem o różnicach między grisette a table saisonem i w świetle tego zastanawiam się czy to jednak trapist enkel jest tym co najbardziej lubię ostatnio (wersja na BE-256 smakowała mi najbardziej, T-58 też wydaje się smaczne - jedna butelka to za malo jeszcze). W kolejce ten sam zasyp na Danstar Abbaye.
edit 19.07: w butelkach 11 litrów z syropem z 72 g cukru białego. Nagazowanie powyżej 2,5. Odfermentowanie okolice 1 - 1,5. Historia z Belle Saison sie powtarza? Tym razem bez chmielenia na zimno, więc może będzie łatwiej otwierać/ pić.
edit 28.07: po całym dniu na słońcu, otworzyłem pierwsza butelkę zostawiona rano w lodówce. Piana i gaz obecne, smak i aromat bardzo przyjemny, balans estrów i fenoli. Odczucie goryczki natomiast zbyt wysokie. Na granicy pomiędzy ok a nie ok. Butelka była ostatnia, może w pierwszych tego problemu nie będzie - oby, bo generalnie bardzo miłe piwo wyszło.