darinho Opublikowano 27 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Dzięki. Tak się złożyło, że zrobiłem przerwę w 52°C 10' a potem ustaliłem temperaturę na 66°C. Musiałem gdzieś podjechać i zrobiłem próbę jodową po 1h i 40' przerwy w tych 66°C. Juz było zatarte. Następnym razem już chyba celowo nie będę kleikował . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 28 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 Pomoc potrzebna. Robię właśnie Brown Porter i uzyskałem jakąś kosmiczną wydajność mam 3 litry i 3 plato za dużo przed gotowaniem. Pomyślałem o odebraniu i zamrożeniu brzeczki do refermentacji. Podajcie jakiś link do kalkulatora, żebym mógł obliczyć ile tej brzeczki potrzebuję, ewentualnie z doświadczenia ktoś może coś podpowie. Piwo brown potrer 20 litrów 11 blg w planie nagazowanie do ok v1.8. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilg20 Opublikowano 28 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 (edytowane) Też miałem kiedyś podobny problem przy dekoktowanym pilsie. Jeśli warka w okolicach 20 paru litrów to 3 litry rezerwy będzie na pewno za dużo. Ja obliczałem ilość do nagazowania na podstawie blg rezerwy, skorygowane po skończonej fermentacji o pozostawione cukry resztkowe (czyli taki jakby test fermentacji, ale na docelowym piwie). Czyli jak miałem 12 blg, a drożdże zeszły do 2, to tak, jakbym dodawał surowiec o gęstości 10 blg (w kalkulatorze obliczałem dla glukozy). A co zostanie to bym spasteryzował (ogólnie lepsza chyba pasteryzacja niż zamrażanie) i wykorzystał przy następnym ciemnym Edit: Albo wlać część rezerwy pod koniec fermentacji, gdy będzie wiadomo, że się jeszcze coś zmieści. Edytowane 28 Stycznia 2018 przez kamilg20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 28 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 5 minut temu, kamilg20 napisał: A co zostanie to bym spasteryzował (ogólnie lepsza chyba pasteryzacja niż zamrażanie) Zagotuję, a później zamrożę. dwa w jednym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koval_blazej Opublikowano 28 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 2 godziny temu, Gawron napisał: Podajcie jakiś link do kalkulatora, https://www.brewersfriend.com/gyle-and-krausen-priming-calculator/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 28 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2018 Dzięki za pomoc, ale finalnie rezerwa poszła w kanał. Z mojej winy, a mogłem wlać do fermentora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SqTail Opublikowano 2 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2018 Proszę o pomoc raz jeszcze. Półtora miesiąca temu uwarzyłem dwa lagery, fermentacja burzliwa potem cicha i chłodzenie dwa tygodnie w 2-5c. Potem tydzień w cieple (fermentory po zlewaniu na cichą nie były otwierane) bo nie miałem czasu zlać. Dziś jak otworzyłem to na jednym pojawiła się cienka warstewka błonka. A na drugim coś już kompletnie dziwnego bo jest pieniste ale na palcu najzwyczajniej bombluje i znika z czasem. Czy ktoś może mi powiedzieć co z tym zrobić fantem to zwykła pianka czy dzikusy? Smak piwka raczej w normie. Miałem zamiar dziś zlać do butelek ale z drugiej strony jeśli zaszła to pleśń czy kij wie co. Załączam zdjęcia: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hobbysta Opublikowano 2 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2018 Proszę o pomoc raz jeszcze. Półtora miesiąca temu uwarzyłem dwa lagery, fermentacja burzliwa potem cicha i chłodzenie dwa tygodnie w 2-5c. Potem tydzień w cieple (fermentory po zlewaniu na cichą nie były otwierane) bo nie miałem czasu zlać. Dziś jak otworzyłem to na jednym pojawiła się cienka warstewka błonka. A na drugim coś już kompletnie dziwnego bo jest pieniste ale na palcu najzwyczajniej bombluje i znika z czasem. Czy ktoś może mi powiedzieć co z tym zrobić fantem to zwykła pianka czy dzikusy? Smak piwka raczej w normie. Miałem zamiar dziś zlać do butelek ale z drugiej strony jeśli zaszła to pleśń czy kij wie co. Załączam zdjęcia: Paluchem w piwo ? Nie jestbtk najlepszy pomysł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oxy96 Opublikowano 2 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2018 1 minutę temu, Hobbysta napisał: Paluchem w piwo ? Nie jestbtk najlepszy pomysł. Paluch czerwony, od razu widać, że wyparzany we wrzątku Hobbysta 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SqTail Opublikowano 3 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2018 We wrzątku nie ale miałem go w pirosiarczynie... nie mniej nie wiem czy to jeszcze mogę nazwać piwem i w tym problem. Ale oczywiście normalnie paluchem nie grzebię w piwie + nawet go nie otwierałem pominąwszy zlewanie na cichą no i warzenie. Plus fakt to piwo ma jakieś 6% (spadek blg) alko także nic mu nie będzie o ile nie złapało jakiegoś większego syfu z nieznanych mi przyczyn. Znaczy fermentor był szczelny, środowisko raczej beztlenowe więc i jakiś wild beast mógł się przyplątać. Swoją drogą w takich sytuacjach co mam zrobić? Zapach w miarę w normie lekko kwiatowy, może coś tam innego jest ale mój nos to nie nos sommeliera z 30letnim doświadczeniem więc ciężko stwierdzić - no jak piwo + lekko kwiatowy. Smak w miarę normalny nic zabójczo gorzkiego czy kwaśnego nie ma. W porównaniu z drugim piwkiem ( a oba to ta sama receptura) ma mniejszą gorycz... także smak w normie w miarę, zapach też. Nie chciałbym się a przede wszystkim kogoś otruć więc proszę o radę. Ostatnio przy podobnej sytuacji zlałem piwo i wypiłem, żyję + było jednym z ciekawszych = lepszych ale tu wygląda to trochę dziwnie, jakby piana ale w sumie to nie wiem. Dlatego pytam o radę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hobbysta Opublikowano 3 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2018 We wrzątku nie ale miałem go w pirosiarczynie... nie mniej nie wiem czy to jeszcze mogę nazwać piwem i w tym problem. Ale oczywiście normalnie paluchem nie grzebię w piwie + nawet go nie otwierałem pominąwszy zlewanie na cichą no i warzenie. Plus fakt to piwo ma jakieś 6% (spadek blg) alko także nic mu nie będzie o ile nie złapało jakiegoś większego syfu z nieznanych mi przyczyn. Znaczy fermentor był szczelny, środowisko raczej beztlenowe więc i jakiś wild beast mógł się przyplątać. Swoją drogą w takich sytuacjach co mam zrobić? Zapach w miarę w normie lekko kwiatowy, może coś tam innego jest ale mój nos to nie nos sommeliera z 30letnim doświadczeniem więc ciężko stwierdzić - no jak piwo + lekko kwiatowy. Smak w miarę normalny nic zabójczo gorzkiego czy kwaśnego nie ma. W porównaniu z drugim piwkiem ( a oba to ta sama receptura) ma mniejszą gorycz... także smak w normie w miarę, zapach też. Nie chciałbym się a przede wszystkim kogoś otruć więc proszę o radę. Ostatnio przy podobnej sytuacji zlałem piwo i wypiłem, żyję + było jednym z ciekawszych = lepszych ale tu wygląda to trochę dziwnie, jakby piana ale w sumie to nie wiem. Dlatego pytam o radę...Skoro jest smaczne i nie śmierdzi to myśle, ze nie ma co dywagować nad jakimś osadem czy nalotem i rozlewać upewniając się ze napewno fermentacja juz stanęła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peitero Opublikowano 3 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2018 (edytowane) Edit: juz znalazlem odpowiedź. Edytowane 3 Lutego 2018 przez peitero Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 3 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2018 (edytowane) Hej. Chcę wziąć się za robienie piwa na bazie ekstraktów z własnoręcznym chmieleniem - American Wheat. Zestaw z BA na 20l zawiera dwa ekstrakty po 1.7kg. Posiadam tylko garnek 10l. Posiadam więc dwie opcje i proszę o radę 1.) Myślałem by uzupełnić garnek 6 litrami wody + esktrakty = około 8l brzeczki i zostanie 2 litry wolnej przestrzeni na wypadek kipienia. Czy brzeczka nie będzie zbyt gęsta by chmiel się zaabsorbował? 2.) Myślałem też by drugi ekstrakt wymieszać z 3l wody w innym garnku a na koniec wszystko razem przelać do fermentora z zimną wodą. Jednak przeczytałem, że chmielić powinno się w zawartości całego ekstraktu Proszę o poradę Edytowane 3 Lutego 2018 przez advisorylyrics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 3 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2018 37 minut temu, advisorylyrics napisał: Hej. Chcę wziąć się za robienie piwa na bazie ekstraktów z własnoręcznym chmieleniem - American Wheat. Zestaw z BA na 20l zawiera dwa ekstrakty po 1.7kg. Posiadam tylko garnek 10l. Posiadam więc dwie opcje i proszę o radę 1.) Myślałem by uzupełnić garnek 6 litrami wody + esktrakty = około 8l brzeczki i zostanie 2 litry wolnej przestrzeni na wypadek kipienia. Czy brzeczka nie będzie zbyt gęsta by chmiel się zaabsorbował? 2.) Myślałem też by drugi ekstrakt wymieszać z 3l wody w innym garnku a na koniec wszystko razem przelać do fermentora z zimną wodą. Jednak przeczytałem, że chmielić powinno się w zawartości całego ekstraktu Proszę o poradę Napisałem już w innym wątku. Jeden gar 10l. Jeden ekstrakt od początku. Normalnie chmielisz, pod koniec dodaj drugi ekstrakt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlito Opublikowano 3 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2018 (edytowane) Hej. Chcę wziąć się za robienie piwa na bazie ekstraktów z własnoręcznym chmieleniem - American Wheat. Zestaw z BA na 20l zawiera dwa ekstrakty po 1.7kg. Posiadam tylko garnek 10l. Posiadam więc dwie opcje i proszę o radę 1.) Myślałem by uzupełnić garnek 6 litrami wody + esktrakty = około 8l brzeczki i zostanie 2 litry wolnej przestrzeni na wypadek kipienia. Czy brzeczka nie będzie zbyt gęsta by chmiel się zaabsorbował? 2.) Myślałem też by drugi ekstrakt wymieszać z 3l wody w innym garnku a na koniec wszystko razem przelać do fermentora z zimną wodą. Jednak przeczytałem, że chmielić powinno się w zawartości całego ekstraktu Proszę o poradę Ja kiedyś jak miałem garnek koło 10 - 12l . To ładowałem ekstrakt z mniejszą ilością wody i chmieliłem normalnie na 20L. Potem do wiadra plus woda do 20l i wyszło dobre.... I myślę, że jest to lepsze rozwiązanie ponieważ podobną metodę "High Gravity Brewing" stosują komercyjne browary... Edytowane 3 Lutego 2018 przez Carlito zapomniałem odnieść się do konkretnego pytania..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 3 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2018 (edytowane) Anulowano, poradziłem sobie Edytowane 3 Lutego 2018 przez c64club Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberto_g Opublikowano 10 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Cześć, pilny temat. Black IPA, 16blg w trakcie gotowania, ale jeszcze przed dodaniem chmielu. Wyszła mi lepsza wydajność i ostatecznie będzie 30 litrów, a nie 24 nastawu. Czyli 20% więcej. Czy dodać teraz 20% więcej chmieli, czy standardowo tyle co było planowane na 24l. Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 10 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Te 30l będzie miało zakładane początkowe 16Blg? Jeśli tak, to wypadałoby sypnąć więcej chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberto_g Opublikowano 10 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Tak jak piszesz. Teraz mam 33l. i 15,5 blg, co po odparowaniu skończy się pewnie na 29-30 litrach i 16,5 blg. Czyi tak jak myśałem, dodać więcej chmielu. I tu mam jeszcze jeden problemik do rozwiązania. Chmiele w przepisie były dwa: Columbus - i to niestety nie mam zapasu. Cascade - tu mam zapas i mogę zwiększać dawkę dowolnie. Jak rozumiem tragedii nie będzie gdy Columbusa dam mniej - zgodnie z dawką pierwotnie planowaną, a Cascade dam więcej o 20, a moze nawet o 30%? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henx Opublikowano 10 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 Będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert87 Opublikowano 12 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2018 Krotka piłka. Syn wlał mi mleko (jakieś 300ml 3,2% uht) do zacieru... Co z tym fantem zrobić... W kanał?Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kedyz Opublikowano 12 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2018 14 minut temu, RobertSlask napisał: Dnia 16.12.2017 o 15:39, DarkFireLeaf napisał: 16 minut temu, RobertSlask napisał: 16 minut temu, RobertSlask napisał: Krotka piłka. Syn wlał mi mleko (jakieś 300ml 3,2% uht) do zacieru... Co z tym fantem zrobić... W kanał? Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Robić dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert87 Opublikowano 12 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2018 Milk stout Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ski-ba Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Witam chce zrobić Kolsch (słód pilzneński 5kg karmelowy 250g pszeniczny 650g) i zorientowałem się że nie mam drożdży S-33 które są w przepisie ( są ale jeszcze w fermentorze) Czy mogę dać inne mam gęstwe S-04, suche US-05, suche W34/70 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki161 Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Z tych co podales to US-05 beda najlepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi