Browar Sulewski, którego nazwa pochodzi od nazwiska jego założyciela, Tomasza Sulewskiego, powstał w urokliwym, odrestaurowanym budynku dawnego klubu garnizonowego wojsk carskich, w którym znajdować się będzie również hotel i restauracja.
Browar ma w planach osiągnięcie rocznej produkcji na poziomie 60 tys. litrów, przy wybiciu warzelni wynoszącym 5 hektolitrów. Browar posiada sześć unitanków oraz trzy zbiorniki wyszynkowe, każdy z nich o pojemności 5 hektolitrów. Początkowo piwa sprzedawane będą tylko na miejscu, ale w przyszłości, po powiększeniu browaru o kolejne tanki, planowana jest także sprzedaż piwa na zewnątrz.
W ofercie browaru znajdują się trzy gatunki niepasteryzowanego piwa: jasne, ciemne oraz pszeniczne, wszystkie o ekstrakcie początkowym 12 Plato.
Ciekawostką jest metoda promocji, jaką włodarze browaru zastosowali w mieście. Po Hrubieszowie i okolicach jeździ "Beer Patrol" - specjalnie sprowadzony ze Stanów Zjednoczonych Ford Crown Victoria - oryginalny, słynny i charakterystyczny samochód amerykańskich stróżów prawa. Gdy natomiast patrol nie jest w akcji, stacjonuje przed głównym wejściem do budynku, będąc charakterystycznym znakiem rozpoznawczym tego miejsca.
W nagłówku napisałem słówko "rewolucyjny" bynajmniej nie dla podbicia ilości odsłon tego newsa, a dlatego, iż według zapowiedzi twórców ma to być bezkompromisowy, mocno nachmielony, najlepszy pils w Polsce, co przy obecnym zapotrzebowaniu na takie piwo jest informacją niebagatelną.
Piwo będzie single hopem na niemieckim chmielu Hallertauer-Mittelfruh, o ekstrkcie 11,6% oraz zawartości alkoholu 4,5%. Co ciekawe, na etykiecie piwa pojawiła się także informacja o zawartości IBU, która wyniosła 37 jednostek, co przy tym stylu i tym ekstrakcie zapowiada faktycznie porządne nachmielenie i lekkie, orzeźwiające piwo.
Zapowiada się bardzo ciekawa premiera i tylko szkoda, że dopiero na koniec lata.
Więcej o Pilsie z Gościszewa na stronach Browarnik Tomek i Małe Piwko Blog.
Zdjęcie tytułowe pochodzi ze strony browarnik.blogspot.com
Browar Piwoteka uwarzył swoje drugie piwo. Po Miedzianej Dziewicy nadchodzi Czarny Wdowiec. Piwo już leżakuje, wczoraj zostały zaprezentowane etykieta oraz nazwa.
Czarny Wdowiec będzie piwem w stylu American Dry Stout, o ekstrakcie początkowym 12,5 BLG, odfermentowanym do 4,9% alkoholu. Skład zasypu jest dość bogaty, znalazły się w nim słody: pale ale, pilzneński, monachijski, Biscuit, Carared, słód palony, słód czekoladowy, pszeniczny czekoladowy oraz jęczmień palony. Do chmielenia użyto odmian: Target, Chinook i Simcoe. Fermentacja drożdżami Danstar Nottingham. Co ciekawe, twórcy, jak sami napisali, celowali w trzycyfrowe IBU, co przy tym ekstrakcie może oznaczać solidną dawkę goryczy.
Premiera piwa odbędzie się najprawdopodobniej 14 września.
Drugą, jeszcze ciekawszą informacją z browaru jest potwierdzenie współpracy z łódzkim Teatrem Nowym, o której niedawno pisały łódzkie gazety i portale.
Dyrekcja teatru wpadła na pomysł, aby stworzyć piwo promujące sztukę "Kokolobolo", jak i sam teatr. Z tą propozycją zgłosiła się do Browaru Piwoteka, który podjął się wyzwania i zaproponował 3 warianty "teatralnego" piwa. Ostatecznie wybór padł na koźlaka orkiszowego, z racji tego, iż źródło greckiego słowa oznaczającego tragedię, pochodzi od słowa "tragos", czyli "kozioł", ale także "orkisz". Z połączenia tych dwóch znaczeń wyszedł pomysł na ciekawe piwo, w bardzo rzadkim, nieobecnym dotąd w Polsce stylu.
Piwo zostanie uwarzone w Puławach, jego ilość będzie mocno limitowana. Dostępne będzie najprawdopodobniej tylko w Łodzi - w bufecie teatralnym oraz w pubach współpracujących z teatrem (m.in. w Piwotece Narodowej). Piwo będzie dystrybuowane głównie w butelkach, do których teatr zaprojektuje własne etykiety (choć oczywiście w pubach dostępne będą także wersje beczkowe). Dla piwoszy spoza Łodzi Piwoteka włączy piwo do sprzedaży internetowej.
Nie udało mi się ustalić, czy piwo będzie serwowane w teatrze podczas spektakli, ale jeśli pomysł się przyjmie, obie strony będą zainteresowane dłuższą współpracą i tworzeniem nowego specjalnego piwa dla każdej premierowej sztuki.
A wszystko za sprawą Pracowni Piwa, która przy współpracy z autorką receptury GCh 2010, popularną Dori, postanowiła po latach przywrócić to wspaniałe piwo.
Z informacji, które udało mi się zdobyć wynika, iż receptura została odtworzona niemal w 100%, wyjątkiem jest jedynie zastosowanie innego szczepu drożdży.
Piwo nazywać się będzie po prostu "Dori", trafi do zaledwie kilku najlepszych pubów w Polsce, oraz w ilości mocno limitowanej, również do butelek. Główna premiera odbędzie się 30 sierpnia w krakowskiej Strefie Piwa, przy udziale autorki receptury.
Wspólne warzenie z Dorotą Chrapek jest początkiem nowej serii piw, tworzonych przez Pracownię przy udziale piwowarów domowych i zaproszonych gości. Każdego miesiąca będzie powstawało jedno z nich.
W założeniu mają to być piwa w stylach kontynentalnych, bez dodatku chmieli amerykańskich lub z ich niewielką ilością.
Kolejnym gościem Pracowni będzie Artur Nowak, który uwarzy milk stout według swej zwycięskiej receptury z II Mikołajkowego Konkursu Piw Domowych w Krakowie, następnie piwowar ze Szkocji, który uwarzy Pale Ale 12,5 Plato, oraz piwowar z Niemiec, który stworzy piwo w stylu Alt. W planach jest także zaproszenie piwowarów ze Słowacji, Czech, Austrii, no i oczywiście z Polski.
Piwo nazywać się będzie "Babie lato", w pubach pojawi się 21 sierpnia.
Piwo będzie miało 14,5% ekstraktu, oraz 6,2% alkoholu. W zasypie znalazły się słody: pilzneński, pszeniczny, monachijski i karmelowy, a do chmielenia użyto odmian Chinook, Citra i Amarillo. Fermentacja drożdżami Wyeast 3944.
American India Pale Ale
1. Michał Barancewicz / Jeżowski Browar Domowy
2. Grzegorz Janka, Michał i Artur Puszkarczuk / Browar Domowy Szepereja
3. Wojciech Trześniowski / Hawajska 1 Browar Domowy
Weissbier (Piwo Pszeniczne)
1. Adam Wróbel / Rudzki Browar Domowy Pieron
2. Łukasz Pawlak / Browar Domowy Piwny Ul
3. Marcin Kołodziejczyk / Browar Domowy Z Innej Beczki
Zdobywcy pierwszych miejsc walczyli o tytuł najlepszego piwa konkursu.
Uznanie jury i najlepsze wrażenie wywarło piwo uwarzone przez
Wojciecha Solipiwko w kategorii Rosanke zdobywając tytuł
Grand Championa I Warmińskiego Konkursu Piw Domowych 2013.
Nagrody dla zwycięzców dostarczone zostaną pocztą.
Gratulujemy zwycięzcom!
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.