Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez kantor

  1. Jak dla mnie to będzie APA.
  2. W mojej opinii jak chcesz powyżej 12% i mieć nagazowane to już raczej trzeba myśleć o jakiś Bayanusach, jako drugim szczepie do dokończenia fermentacji. Z mojego doświadczenia American Ale nie jest zbytnio odporny na wysoki alkohol, z belgijskimi nie mam doświadczenia, na Wyeast Scottish Ale zrobiłem braggota 13% ale już się na nich nie nagazował.
  3. Bogi to w ogóle szczęściarz, bo z tego ostatniego postu to te piwa jak ja je piłem, to smakowały zupełnie inaczej
  4. kantor

    INFEKCJE

    Dziwna goryczka i apteka raczej sugeruje infekcje, co do pilsa to już nic nie zrobisz.
  5. Piłem piwa w tym stylu i domowe i komercyjne (np. De Molen Bed & Breakfast) i były dość jasne, z kolorem nie ma problemu.
  6. Tu też komuś przypleśniało w lambicu http://www.homebrewtalk.com/showpost.php?p=4076141&postcount=440
  7. Mnie się to nie podoba, u mnie na brettach czy kulturach lambicowych pojawiała się tylko błonka. A zapach był pleśniowy?
  8. O lepszą lokalizację to raczej trudno, ta jest najbliżej centrum, większość osób pewnie w niedalekiej odległości pojawia się raz na jakiś czas, gdy depozyt był na Łużyckiej to np ja musiałem jeździć tam specjalnie. Aby zwiększyć rotację można też zmniejszyć objętość depozytu do np. 5-10 piw (np z zastrzeżeniem że można przynieść tylko jedno piwo z danej warki), wtedy rotacja na pewno będzie większa, co najwyżej nie będzie piw w stylu który nam najbardziej odpowiada ale przynajmniej piwa będą świeże. W mieście (okolicy) w którym podobno jest kilkuset piwowarów trudno znaleźć 10-20 chętnych na w miarę regularną wymianę piw, mnie to zadziwia
  9. A co on ma do rzeczy, taka usługa byłaby analogiczna do tej jakbym sąsiadowi zapłacił żeby mi pozwolił w swojej piwnicy przefermentować piwo albo zapłacił za pożyczenie gara 100l, bo nie mam a chciałbym sobie dużą warkę zrobić.
  10. Przede wszystkim ilość słodu zakwaszającego powinieneś dobrać pod zasadowość swojej wody.
  11. Wysłałem dzisiaj metryczki z finału z kategorii Belgian Style Sour Ale, jakby ktoś nie dostał niech pisze PW. W mailu zawarłem prośbę o info odnośnie użytych drobnoustrojów do fermentacji, będę wdzięczny za info, jak dostanę informacje to się jakąś statystykę zrobi
  12. Hoppy APA niestety jest już utlenione. Jak chcesz to mogę Ci podrzucić nową wersję bittera tym razem na Equinoxie, bo tamta chyba Ci w miarę smakowała
  13. Też się nad tym zastanawiałem ale przecież słody palone nie mają więcej tłuszczów niż jasne, to już prędzej wtedy ta wada powinna się ujawniać w piwach z owsem. Co do utlenienia ziarna chyba u mnie nie, bo ta wada wychodziła z czasem, chociaż związki w ziarnie też mogą się utleniać, nie tylko w piwie.
  14. Naprawdę niezłe, alfabetyczne opracowanie wad piwa. http://www.carolinabrewmasters.com/PDF/Complete_Beer_Fault_Guide.pdf
  15. To by sugerowało autolizę, która w sumie często występuję razem z utlenieniem.
  16. Bo piwa miały inne cechy utlenienia, np. sherry, suszone owoce i pojawiało się z czasem. Edit: Też jeszcze miałem podejrzenie że są to fenole infekcyjne ale nigdy tego nie wyczułem w jasnym piwie. W ogóle to też nie każdy wyczuwał te suszone grzyby (jak częstowałem kogoś), więc może po prostu mam jakiś dziwny deskryptor jakiegoś związku (np z utlenienia) edit2: To że jest z utlenienia może też sugerować to że jest to wg Ciebie podobny zapach do starej kawy.
  17. Ja wyczuwam w niektórych czarnych piwach, które posiadają cechy utlenienia, aromat jakby suszonych grzybów, w niektórych komercyjnych też np. w Alice Porter z Brewdoga. Ja to obecnie wiążę z utlenieniem, chociaż początkowo też z jakimś zapleśnieniem, tylko dla mnie to jest aromat suszonych grzybów (czyli nie jakiś nieprzyjemny) a nie zapleśniałej ściany czy zatęchłej piwnicy.
  18. Ja na lato to warzę tylko low-alcohol, więc wyprzedziłem epokę
  19. Założyć konto żeby trollować wątek konkursu w Cieszynie
  20. To nie ma znaczenia, teorie spiskowe nie powstają na podstawie faktów, tylko wbrew nim
  21. Ja tam nie widziałem zachwytu na twarzach ludzi z Zamkowego ale jak tam już sobie chcesz
  22. Ja bym w tym momencie wyciągnął z lodówki do tej pokojowej (czyli tych 24°C) i potrzymał z tydzień, chociaż zupełnie nie zdziwiłbym się jeśli to już byłby koniec fermentacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.