Skocz do zawartości

słodowość w lagerze - jakimi drożdżami?


lechu555

Rekomendowane odpowiedzi

41 minut temu, Reters napisał(a):

Ha,ha;) To inaczej. Czy można je zadać bezpośrednio do brzeczki bez startera?😄

 

technicznie te Pure Pitch wielce można zadać do piwa bezpośrednio. Niestety dla lagerów jak kolega wyżej pisał dwie paczki drożdży trzeba dać ale wtedy wchodzi ekonomia bo 160 zł - za tyle kupisz zestaw do robienia starterów kolba+rdzeń+mieszadło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Reters napisał(a):

Ha,ha;) To inaczej. Czy można je zadać bezpośrednio do brzeczki bez startera?😄

 

Można, pod warunkiem, że na start zrobisz sobie 10l piwka 10 BLG.

Jak robisz z ekstaktów to przecież chwila.

A potem lecisz na gęstwie

 

Ja ma mam kolbę, mam mieszadło a i tak wolę zrobić tę Desitkę.

Zawsze można jakiś chmiel przetestować, albo zasyp przy okazji.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Reters napisał(a):

Tak. Tutaj to już kosmos cena. Zostanę na tą chwilę przy suchych.

 

To szczerze nie będe Cię czarował na W34/70 nie uzyskasz mega słodowego piwa. Niestety te drożdże dają wytrawne piwa i trochę pustawe w odbiorze. Pomimo, że można oczywiście świetne piwa na nich ukręcić - np. czeski pils czy portera to niestety pod Niemieckiego pilsa i hellesa ciężko będzie. Popróbuj modyfikacje wody i słody zobaczysz czy się udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Reters napisał(a):

Czy można je zadać bezpośrednio do brzeczki bez startera?

Przygotowanie startera wcale nie jest takie trudne. Do tego jeżeli ktoś używa ekstraktów do warzenia to już w ogóle. Przegotować brzeczkę, dodać płynne drożdże i poczekać na namnożenie się startera - ot cała filozofija :) Na upartego nawet mieszadło nie jest wymagane.

Prosty poradnik @dori

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde weź kup sobie S23 zbierz porządną zdrową gęstwę i będzie miał słodowy profil lagerowy to nie trudne. Chyba bym się puknął w łeb żeby 160 zł dać za drożdże. ŻADNE drożdże nie są tyle warte i żadne piwo to jest tylko piwo. Piwo to są warunki fermentacji pod odpowiedni szczep i tyle lub aż tyle. To jest rozsądny szczep cena/jakość (taka Skoda :) ) pięknie flokuluje, średnio odfermentowuje i daje słodowość i lekki sznyt owocowy zanikający z czasem (nie ma nic wspólnego z owocowoscią górnej fermentacji - to Lager i od razu to wiadomo). Ja już od 2017 r. nie wróciłem do 34/70 i to są moje lagerowe z wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Chyba Ci się daty pomyliły. W 2019 pisaleś o swojej 3 warce (pierwszym lagerze) i pytałeś się ile dać gęstwy z W34/70 do kolejnej.    

 

 

Co do ceny to starter plus kilka pasaży i portfel tak nie boli

Edytowane przez wizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, wizi napisał(a):

Chyba Ci się daty pomyliły. W 2019 pisaleś o swojej 3 warce (pierwszym lagerze) i pytałeś się ile dać gęstwy z W34/70 do kolejnej.

 

https://piwo.org/forums/topic/29255-wydajność-flitracji/

 

Co do ceny to starter plus kilka pasaży i portfel tak nie boli

 

To nie byłem ja.

Możesz sobie wydać 8000 zł na drożdże lecz w mojej opinii trzeba w takich zakupach tez zachować resztki rozumu.

Edytowane przez Piotr Ba
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Piotr Ba napisał(a):

To nie byłem ja.

Ukradłeś komuś konto?

 

5 minut temu, Piotr Ba napisał(a):

Możesz sobie wydać 8000 zł na drożdże lecz w mojej opinii trzeba w takich zakupach tez zachować resztki rozumu.

Gdzie widzisz 8000 zł za drożdże? Płynne kosztują 65zl. 5 pasaży i wychodzi 13zł na warkę, co nie jest kosmiczną kwotą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże gozdawy Czech pils polecam.

Przyzwoity lager mi wyszedł na nich o solidnej podstawie słodowej, gdy bym tych warek nie przechmielił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Piotr Ba napisał(a):

 Chyba bym się puknął w łeb żeby 160 zł dać za drożdże. ŻADNE drożdże nie są tyle warte i żadne piwo to jest tylko piwo. P

To się puknij  :) Nie trzeba wydawać tyle by korzystać z dobrych drożdży, wystarczy użyć mózgu, więc dalej rób "pilsy" dla siebie do picia i nie wmawiaj innym bzdur 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 2.02.2024 o 19:23, Suchejroo napisał(a):

Ja tak samo, od początku zacząłem z Weyermannem i nigdy nie używałem Vikinga. Dostaje z konkursów czasami i nie wiem co z tym zrobić - chyba na destylat.

Gdzie kupujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Z mojej serii lagerów na W34/70 i FM Bohemska Rapsodia  (ponoć odpowiedniki i do tej rodziny należy któryś Wyeast [bohemian lager?]) ni czorta nie moge uzyskać tej charakterystycznej słodowości jęczmiennej, nie chodzi mi przy tym o pełnię tylko o tę charakterystyczny smak jęczmienia, kojarzący się z łuską albo kaszą jęczmienną. Wiem, że nie są to genialne drożdże i jedyna powtarzalność na nich to puste wodniste piwa, ale piłem również na nich piwa o smaku jakim opisałem i to nawet na 100% udziału slodu pilzeńskiego. Próbowałem zacierać wysoko, nisko, dawać kaszę nawet do 30% zasypu i tylko raz mi wyszła owa słodowość z kaszą jęczmienną. Potem te same zabiegi i nic. Zupełnie jakby to było kwestią przypadku.
Czy są jakieś drożdże, gdzie powtarzalność tego efektu jest 100%?


Może tą kasze dosypać jak ci to się z tym kojarzy. Tylko nie wiem czy to się jakoś zaciera.
Jak macie mniej drożdzy dajcie pożywkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ok, wieści z pola boju są takie, że faktycznie WLP838 są super i muszę przyznać, że walą one na łeb wszystkie W34/70 i ich płynne odpowiedniki (a raczej to w34/70 jest odpowiednikiem).

Nie jest to do końca to czego szukam w tym wątku, ale niewspółmiernie bliżej tego co chcę uzyskać. Następna warka na nich będzie z udziałem kaszy jęczmiennej i zobaczymy co z niej owe drożdże wycisną.

 

Nawet mój 100%pils lager z końcowym 2blg (z 12 początkowych) ma nieporównywalnie więcej słodowości niż cokolwiek lagerowego na w34/70 z wymyślnymi zasypami słodów specjalnych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, lechu555 napisał(a):

Ok, wieści z pola boju są takie, że faktycznie WLP838 są super i muszę przyznać, że walą one na łeb wszystkie W34/70 i ich płynne odpowiedniki (a raczej to w34/70 jest odpowiednikiem).

Nie jest to do końca to czego szukam w tym wątku, ale niewspółmiernie bliżej tego co chcę uzyskać. Następna warka na nich będzie z udziałem kaszy jęczmiennej i zobaczymy co z niej owe drożdże wycisną.

 

Nawet mój 100%pils lager z końcowym 2blg (z 12 początkowych) ma nieporównywalnie więcej słodowości niż cokolwiek lagerowego na w34/70 z wymyślnymi zasypami słodów specjalnych.

 

No widzisz, warto jednak samemu się przekonać :) To drożdże "robią piwo" :) 

Warto jeszcze wspomóc się odpowiednią wodą, dobrym słodem i świeżym chmielem, a drożdże odwdzięczą się przyjemnym piwkiem :)

Edytowane przez Suchejroo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, lechu555 napisał(a):

Ok, wieści z pola boju są takie, że faktycznie WLP838 są super i muszę przyznać, że walą one na łeb wszystkie W34/70 i ich płynne odpowiedniki 

 

 

Pisałem, że warto :)

Ja w przyszły weekend na mieszadło wrzucam WLP860 (pochodzenie browar Augustiner)

Augustiner Helles to jeden z lepszych przedstawicieli tego stylu, jakie piłem.

 

przy okazji - moja warka, którą opisywałem w tym wątku 30stycznia

(Wyrasta Octoberfest Blend) jest słodowa, choć wydaje mi się, że WLP838 rok temu zrobiły lepszą robotę

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fotohobby napisał(a):

Pisałem, że warto :)

Ja w przyszły weekend na mieszadło wrzucam WLP860 (pochodzenie browar Augustiner)

Augustiner Helles to jeden z lepszych przedstawicieli tego stylu, jakie piłem.

 

przy okazji - moja warka, którą opisywałem w tym wątku 30stycznia

(Wyrasta Octoberfest Blend) jest słodowa, choć wydaje mi się, że WLP838 rok temu zrobiły lepszą robotę

Właśnie kończę drugą warkę na WLP860. Pierwsze ciężko ocenić bo to pils ryżowy ze skórką limonki. Drugi natomiast helles, jednak pod ciśnieniem w 12st otoczenia. Póki co lekki siarkowodór został w kegu, ale ma najlepszy "lagerowy" smak. Ogólnie kryształ piwo przy whirlfloc + żelatyna. Mogę dać znać jak się ułoży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.