S-33 to badziewne drożdże, najlepsze suchary to jak @wizi napisał do witka Breferm blanche i Lalbrew Wit. Z płynnych polecę Wyeast 3944 Belgian Witbier, białe walonki im do pięt nie dorastają, a FM ostatnio ma słabą fazę i ich drożdże nie są za dobre więc nie polecam - sam zrezygnowałem z ich płynnych. (jedne drożdże nie ruszyły, dwa szczepy zakażone brettami - żeby nie było, że to puste słowa i na małych garnkach i na dużych, w branży inne browary też to potwierdzą). Mając do wyboru suchary z lallmanda, a drożdże z FM wybrałem te pierwsze.
Jeżeli chcesz robić Milk Stouta to polecę Ci Danstar nottingham czyli obecnie Lalbrew Nottingham. Prześwietne drożdżę w porównaniu do s-04. Są wręcz idioto odporne, że tak powiem, podejmują pracę żwawo, fermentują czysto i dają bardzo fajne efekty - dla początkujących to szczep idealny bo wybaczają błędy fermentacji.