Skocz do zawartości

Undeath

Members
  • Postów

    7 679
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez Undeath

  1. Arbuza sporo osób odradza Wklejam jak coś link, jeżeli nie masz dostępu to tekst poniżej: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10208773610170948&set=gm.983248761793037&type=3&theater Próbowałbym jabłko + pomarańcz. Są też dobre wina pomarańczowe ale to odsyłam do wino.org
  2. Robić nie robiłem Stouta Belgijskiego ale miałem okazję pić go. Niby poprawny wad nie miał, ale wcale mnie to piwo nie zachwyciło Było wręcz dziwaczne - splecione z sobą fenole i nuty palone oraz czekolada. Za to mogę pochwalić piwo na belgach - świąteczne z nie przesadzonymi przyprawami i ładną pomarańczą. Fenole uzupełniały aromat, a ono samo było bardziej brązowe niż czarne oraz pozbawione nut palonych Może coś w tym kierunku powinieneś uderzyć.
  3. Niektóre chmiele dają takie odczucie truskawki - Sybilla 2014, Marynka 2013 tak miała - mi się wydaje, że możliwe, żeby chmiel dał to odczucie (swoją drogą drożdże). Lubelskiego 2015 niestety nie miałem, ale kolega bardzo sobie zachwalał aromat jego. Mi Marynka 2015 wydawało się daje truskawkami ale niestety przez podły - groszkowy słów z mega DMS nie można było wychwycić za bardzo tego aromatu. Planuje jeszcze SH Polskie Ale na marynce ale dopiero gdzieś za pasaż drożdży więc z 2 miesiące trzeba poczekać na wynik.
  4. A jakie temperatury masz? Ogólnie belgi też nie wybaczają błędów - odwdzięczają się mocnym alkoholem, albo nieciekawymi fenolami w wyższych temperaturach. W belgach dobrze zacząć w niskiej temperaturze, a potem w miarę kończenia fermentacji podnosić ją. Tak do tej pory uzyskałem najlepsze efekty w belgach. Jak masz robić piwo byle jak to nie rób wcale Jedyne drożdże, które wybaczą Ci temperaturę to Forbiden Fruits i Hothead. Znajdź tak 18-19C i będziesz mógł zrobić belga bez martwienia się o efekt.
  5. 02.08.2016 warka 229 Brown Porter (receptura własna) SKŁAD: Pale Ale Strzegom - 4 kg Fawcett Brown - 0,4 kg Strzegom karmelowy 150 - 0,2 kg Strzegom pszenica palona - 0,05 kg Strzegom melonaidowy - 0,05 kg Iunga 11,6% 15 g EKG 4,5% 28 g Drożdże FM11 Wichrowe Wzgórza około 120 ml. Śrutowanie: Z pomocą wiertarki w 5 minut 4,6 kg ZACIERANIE: woda do zasypu - 13l 64-61C - 45' 5' - 74C mash out WYSŁADZANIE: 9+9 = około 18 litrów pH wody zbite z 7,3 do 5,2 przez 80% kwas mlekowy 5,5 ml. GOTOWANIE 60': FWH 15 g Iunga 5' EKG 15 g 0' w 70C 13 g EKG Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22,5l o gęstości 12,2 Blg, przy wydajności 63% oraz IBU 21 Odczyt z refraktometru: 12,7 Brix SG: OG - 1.049 FG - 1.011 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 45 minut około 120 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 20C - 23 dni (ostatnie 3 dni cold crush - 7C) [EDIT] Zlałem do butelek warkę nr 229 Brown Portera wyszło 45*0,5l przy 2,7 blg - 1,011 FG. Jest ładnie brązowe, ale aromat i smak są schody... Melanoidowy to był błąd jednak... Reszta jego ląduje w śmieciach NIGDY WIĘCEJ!!!! Pachnie chamsko karmelowo tak dziwnie jak przy poprzednich piwach... No to 2 miesiące jak nie więcej układania się Browna. Mam nauczkę - Czas pracy 7 h - drożdże słabo flokują i zdecydowanie potrzebują cichą fermentacje na klarowanie. Jeszcze zobaczymy jak się zachowają Być może zostawię w jednym wiadrze i zrobię cold crush, żeby opadły.
  6. Ja się właśnie zastanawiam Jak czytam co ma się dziać na kajakach
  7. Tak wiemy system nie działa drugi raz są z nim problemy, niestety sędziowie wypełniają złą sekcję w nim, która się nie zapisuje i wysyła puste metryczki. W przyszłym roku rozwiążemy to inaczej i nie będziemy tylko polegali na tym systemie, który jest awaryjny. Drugą sprawą jest problem z sędziami, umawialiśmy się, że metryczki zostaną opracowane maksymalnie do końca czerwca, niestety z tej umowy wywiązało się dwóch sędziów i z tego też będą wyciągnięte wnioski na przyszły rok. Gdyby zostały metryczki chociaż opracowane rozesłalibyśmy je ręcznie, ale tak nie jest i ciągle przewodniczący jury stara się pozyskać metryczki od sędziów.... Wiem, że uczestników nie obchodzą problemy organizacyjne, za które bardzo przepraszamy i dołożymy starań by rozesłać metryczki jak najszybciej.
  8. Nie słaba partia, MJ44 od dawna tak mają. Najgorszy start drożdży jaki do tej pory miałem nie wiem czy dwie saszetki pomogłyby coś. Ogólnie piwa wychodzą na nich dobre ale bez szału. Ja też do nich raczej nie wrócę wolę US-05 od których nie wiele się różnią, a jest pewny start ich przynajmniej.
  9. Tak będą dopuszczalne - jeżeli tak jak kantor mówi zostaną zachowane cechy stylu - czyli pierwsze skrzypce będzie grał aromat chmielowy cytrusowy, tropikalny i owocowy. Ziemiste i ziołowe (a takie czasem potrafią dać chmiele niemieckie odczucia) niestety nie będą stylowe i takie piwa mogą odpaść w eliminacjach.
  10. Niestety mamy problem z systemem i jednym sędzią, który nie wywiązał się z obowiązku nie wypełnił metryczek lub wypełnił częściowo. Sędziowie źle wklepali metryczki i musimy to wszystko przenieść i poprawić. Z tego co wiem przewodniczący jury pracuje nad tym od tygodnia i stara się to naprawić, nie powiedział kiedy to skończy.
  11. Tak ale metryczki są nie kompletne i poucinane możecie to zweryfikować? Metryczki nie są poucinane, trzeba po prostu przewinąć tekst, np. strzałkami. Jeżeli jest jakiś problem, to odpisujcie na adres z którego dostaliście metryczkę, Michał i Artur rozwieją wszystkie ewentualne wątpliwości Dobra faktycznie po włączeniu edytowania można przewinąć poszczególne okienka.
  12. Tak ale metryczki są nie kompletne i poucinane możecie to zweryfikować?
  13. Używałem mięty do piwa ale wrzucona do chmielenia, na zimno bałbym się infekcji Trawa cytrynowa to też nie jakiś szalony pomysł, na forum jet sporo przepisów z nią Mięty bym więcej nie dawał niż 20 g bo zrobi z piwa pastę do zębów.
  14. Wczoraj poszedł ten garnek. Gość ma też kilka innych przedmiotów po gastronomi w dobrych cenach.
  15. śmiem twierdzić, że nawet nie delikatnie tylko raczej mocno No za każdym razem delikatnie natleni co suma sumarum może dać mocno i to utlenienie niby zakryte przez chmiel wyjdzie z czasem, a druga spawa efekt tlenu na chmiel - kwas izowalerianowy. Jeżeli to by się wszystko odbywało w warunkach beztlenowych można by się pokusić, ale taką możliwość mają tylko browary - przetaczając z tanka do tanka. Założę się, że rodzi to też spore straty na piwie. Patrząc na takie Pliny zabieg moim zdaniem bez sensowny, a jest to niby najlepiej nachmielone piwo na świecie.
  16. Przelewając co chwilę do nowego pojemnika delikatnie natleniasz piwo, a jak wiadomo ten nie służy piwu ani chmielowi zbytnio Prędzej pokombinowałbym coś z przepuszczaniem piwa przez randall albo hoprocket. Jak chcesz chmielić kilka razy i korci ta metoda to możesz popróbować w woreczkach. Po nachmieleniu 4 dni woreczek wyciągasz i następny wrzucasz. Dla mnie to przerost formy nad treścią i zbyt duże ryzyko, jednokrotne chmielenie na zimno daje radę. Teraz też wypróbowuje sposób amerykański - chmielenie na zimno w kegu Zobaczymy American Brown Ale leżakuje już z Citrą.
  17. Niektóre? Ja bym powiedział, że wszystkie owoce przygotowane do głębokiego mrożenia i warzywa. Druga sprawa to warzywa "świeże" gotowe zestawy sałat, rukola w paczkach, sałaty lodowe, pomidory koktajlowe - to też jest moczone w mocnych roztworach chlorowych, dzięki temu utrzymują dłużej świeżość. Mam jedną sałatę w lodówce paczkowaną z biedy oraz lodową, żeby zobaczyć ile wytrzyma oraz swoją ogródkową. Moja z ogródka dawno zasila kompost, paczkowana ma 2 miesiące i dopiero widzę zaczernienia na jej strukturze, natomiast lodowa nic! Ja do piwa doradziłbym kupować gotową pulpę z mango albo limonki w puszce - są pasteryzowane w nich pod ciśnieniem. Mango aż tak też nie zmienia smaku po obróbce cieplnej więc nie ma co się bać.
  18. Undeath

    INFEKCJE

    Patrz jaki spec... Jak odróżniasz po zdjęciu dzikie drożdże od zwykłych? Chciałbym poznać techniki...
  19. Ja tak macham, nie wiem co w tym śmiesznego... No to musisz być kawał chłopa,żeby tak 20 litrami machac Stawia się na piłce i macha nic w tym dziwnego... Sporo piwowarów tak pewnie robi Ja nie należę do wyjątków.
  20. No skoro jest PL to wg. opisu jak najbardziej można tylko właśnie bardziej trzeba zadać pytanie, jeżeli jest on lekko cytrusowy to czy sędziowie będą odpowiednio do tego aromatu nastawieni?
  21. Rozumiem, że ten aromat i smak może wyjść z czasem? Mam takie PIPA, które właściwie z dnia na dzień staje się coraz gorsze. Taki aromat pojawił się w trakcie fermentacji po uchyleniu fermentora, później było OK - choć jedna z osób pijących w okresie, gdy ja uważałem je za OK - przy otwieraniu poczuła bandaż (nie ma żadnej wiedzy o sensoryce). Nie ten aromat nie znika, a nawet z czasem się pogłębia... Poczytaj co nie co: http://www.piwo.org/topic/17669-chlorofenol-kiedy-si%C4%99%C2%A0pojawia-w-piwie/ http://www.piwo.org/topic/4961-przygotowywanie-wad-piwa/page-2 https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=chlorofenol%20piwo Jeżeli uważasz, że zniknął to musiałobyć coś innego - aldehyd octowy, diacetyl lub siarka.
  22. Aromat i smak. Miałem piwo co w aromacie miało go mocno, a miałem piwo co tylko w smaku wychodził - przykryły go inne zapachy (Brett APA). Ale po praktyce konkursowej powiem, że 99% piw z chlorofenolem jest w wyczuwalny w aroamcie.
  23. OXI jest tak samo naturalne jak reszta chemii w piwowarstwie... Lepiej wywalić drożdże niż mieć powtórkę z rozrywki. Jak szkoda Ci piwa i jeszcze ten chlorofenol nie przeszkadza pobutelkuj go w pety 1,5 litra i spij w miarę szybko
  24. toś se odpowiedział OXI, wg niektórych (i mnie), to nie do końca dezynfekuje ale ja siE nie znam, ja tylko lubię dobre piwo Nie tyle co nie odkaża, co trzeba mieć pewność, że pokryło całą powierzchnię do odkażania. A tego często piwowarzy nie robią Przeleć cały sprzęt NaOH i zmień OXI na coś mocniejszego - StarSan, ClO2. Musisz teraz zapobiegać, bo jeśli infekcja się raz pojawiła to może to zrobić ponownie z czasem Wywal słoiczki po gęstwach i kup nowe.
  25. 25.07.2016 warka 228 Pszeniczne (receptura własna) SKŁAD: Pilzneński Strzegom - 1,8 kg Malteurope Pszeniczny -2,6 kg Iunga 11% 15 g Drożdże FM41 Gwoździe i banany, po warce 226 Pszenica około 100 ml. Śrutowanie: Z pomocą wiertarki w 5 minut 4,4kg ZACIERANIE: woda do zasypu - 14l 68-64C - 60' 5' - 76C mash out WYSŁADZANIE: 9+9 = około 18 litrów pH wody zbite z 7,3 do 5,2 przez 80% kwas mlekowy 5,5 ml. GOTOWANIE 60': 60' Iunga 15 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 23l o gęstości 11,5 Blg, przy wydajności 65% oraz IBU 20 Odczyt z refraktometru: 12,0 Brix SG: OG - 1.048 FG - 1.0?? Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 60minut około 150 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 19C - 24 dni burzliwa i do kega [EDIT] 17.08.2016 Warka 228 Pszeniczne zlana do kega 18,5 l i 9*0,5l butelek przy 3,3 blg - 1.013 FG. Wyszła trochę nijaka banan niski fenole lekkie trochę wodnista. Do tego też jest dalej siarkowodór na średnim poziomie. Nic gęstwa w kibel piwo będzie traktowane jak poprzednia - keg przepłukany CO2 - butelki postoją. Coś musiało mi się po drodze zmutować albo jakimś gównem zakazić, bo to raczej nie jest normalny stan tych drożdży - fermentacja prawidłowa, drożdże ilość prawidłowa itp. Wszyscy je chwalą ja niestety jestem niezadowolony z nich bardzo. - Czas pracy 7 h
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.