krzychoo Opublikowano 27 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2019 Doba w ciepłym, 2-5% roztworze kreta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eresjot Opublikowano 28 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2019 (edytowane) Edit: już doczytałem, Undeath w jednym z wątków ładnie to opisał. Thx Edytowane 28 Grudnia 2019 przez rs.juszczak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 3 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2020 (edytowane) Berliner weisse. Po dodaniu mrożonych owoców szybko pokryło się biało-szarym biofilmem. Przed butelkowaniem stało 2 tygodnie z owocami, wcześniej niecałe 2 tyg bez owoców. Dziś zabutelkowałem, owoce na dnie fermentora po zlaniu piwa wyglądają tak: Piwo w smaku bardzo dobre, jak kompocik od mamy plus przyjemny "kwaśny" aromat. Zaniepokoiło mnie jednak kilka śliwek, wyciągnąłem je z wiadra żeby się dokładniej przyjrzeć. Jakby szaro-zielonkawy nalot i takie białe "wulkaniki". Pleśń? Zatem wszystko w kanał i NaOH a następnym razem jakoś zanurzyć całe owoce w piwie, żeby nie spleśniały? Edytowane 3 Stycznia 2020 przez Glowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Juniorek Opublikowano 4 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2020 Jak wcześniej przygotowałeś owoce przed dodaniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 4 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2020 No pleśń ,ja ostatnio po prostu wygrzałem owoce (śliwki ),ale były suszone, teraz mam plan na wiśnie mrożone i pewnie też je jakoś spasteryzuje w piekarniku po tym co tu zapodałeś. Chociaż maliny wsypałem nawet nie myte, prosto z pola, z brudnego wiadra i nic się nie stało. Glowa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 4 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2020 Wrzuciłem prosto z opakowania, mieszanka mrożonych owoców do kompotu Nordis ze sklepu Społem. Może były tam jakieś gorsze owoce, skoro to jest przeznaczone do gotowania, do tego może dystrybucja była zła, np. rozmroziło się w międzyczasie i jakaś pleśń się zaczęła rozwijać, po tym sklepie można się wszystkiego spodziewać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MistrzSuspensu Opublikowano 4 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2020 (edytowane) Wrzucałem owoce mrożone z Lidla kilka razy, z Biedry ze dwa, trzy razy. W jednym sklepie internetowym kupiłem kilka kilogramów brazylijskich owoców mrożonych. Nigdy nie miałem żadnych problemów z pleśnią oraz widocznych (i wyczuwalnych przeze mnie) oznak infekcji. Kiedyś wrzuciłem umyte truskawki z targu, no to miałem Bretty, ale nie pleśń. Edytowane 4 Stycznia 2020 przez MistrzSuspensu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SynMojegoStarego Opublikowano 4 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2020 Chyba nie masz zamiaru tego pić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glowa Opublikowano 5 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2020 Rozdam mniej lubianym znajomym Oczywiście suchy żart, wylałem już to piwo Konstoi 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 7 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2020 W dniu 3.01.2020 o 19:47, Glowa napisał: Berliner weisse. Po dodaniu mrożonych owoców szybko pokryło się biało-szarym biofilmem. Przed butelkowaniem stało 2 tygodnie z owocami, wcześniej niecałe 2 tyg bez owoców. Ja tu pleśni nie widzę, normalny biofim. Na owocach się zdarza. Jak smakuje dobrze to bym butelkował i pił. Glowa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyr Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 Witajcie, zajrzałem do wiadra po kilku dniach i oto co zobaczyłem. Ostatnio była tylko lekka pianka na wierzchu, teraz widać brązowa plamę z chmielin oraz gęstą, gruba błonę. To dopiero 6 moja Warka i nie miałem dotąd infekcji więc nie wiem czy można to pić czy nie bardzo...Chciałem to dzisiaj butelkować bo piwo stoi już trzeci tydzień. Ognisk pleśni nie widzęPiwo to zestaw zacierany Brown Ale z Browamatora, drożdże z 2tygodnuowej gęstwy S-04Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SynMojegoStarego Opublikowano 11 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2020 Wylej to w pis. Muchor 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaktusr Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 Panowie robie apke pierwszy raz uzywalem fm voss kveik 9 dzien fermentacji burzliwej i na ściance fermentora zostawiają taki osad, planuje potrzymac je jeszcze na burzliwej do nastepnej soboty czyli razem będzie 15 dni + 7 cichej ale martwi mnie ten osad, piana na górze wyglada ok. Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobieslaw Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 A to nie są bąbelki CO2? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SynMojegoStarego Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 Możesz to napisać jeszcze raz? Trudno rozszyfrować Twój szyfr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INTseed Opublikowano 12 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2020 Panowie robie apke pierwszy raz uzywalem fm voss kveik 9 dzien fermentacji burzliwej i na ściance fermentora zostawiają taki osad, planuje potrzymac je jeszcze na burzliwej do nastepnej soboty czyli razem będzie 15 dni + 7 cichej ale martwi mnie ten osad, piana na górze wyglada ok. Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka Osad na ściankach to normalne. Możesz fermentorem pokręcić. Możesz też przelać po fermentacji do drugiego i obniżyć temperaturę. kaktusr 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sumikk Opublikowano 14 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 Witam Jestem początkujący i właśnie butelkowalem swoją pierwszą warke z brewkitu. Mam pytanie odnośnie czy jak ew zakaze piwo to butelki przy każdym zakażeniu będą strzelać tzw granaty ? Czy może się poprostu zepsuć i będzie nie dobre w smaku ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 14 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 5 minut temu, Sumikk napisał: Witam Jestem początkujący i właśnie butelkowalem swoją pierwszą warke z brewkitu. Mam pytanie odnośnie czy jak ew zakaze piwo to butelki przy każdym zakażeniu będą strzelać tzw granaty ? Czy może się poprostu zepsuć i będzie nie dobre w smaku ? Nie każda infekcja powoduje granaty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaktusr Opublikowano 14 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 Osad na ściankach to normalne. Możesz fermentorem pokręcić. Możesz też przelać po fermentacji do drugiego i obniżyć temperaturę. Dziekuje Ci bardzo za odpowiedź.Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sumikk Opublikowano 14 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 8 godzin temu, Jancewicz napisał: Nie każda infekcja powoduje granaty. Oki, ale w takim razie czy każda infekcja już w butelkach jest zauważalna czy nieraz można ją tylko wyczuć w smaku ? I jakie są najczęstsze objawy infekcji już w butelkach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 15 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 (edytowane) 3 godziny temu, Sumikk napisał: Oki, ale w takim razie czy każda infekcja już w butelkach jest zauważalna czy nieraz można ją tylko wyczuć w smaku ? I jakie są najczęstsze objawy infekcji już w butelkach ? Infekcję możesz dostrzec też wizualnie, np świadczyć będzie czasem o tym gushing (wychodzenie piany z butelki po jej otwarciu). Wszystkie inne objawy wyczujesz w smaku bądź aromacie. Wpisz w google "wady w piwie". Nigdy w żadnej swojej warce przed zabutelkowaniem nie miałem widocznej infekcji a po zabutelkowaniu objawiała się tym iż bez względu na styl jaki uwarzyłem, piwo smakowało identycznie (nie potrafię tego smaku zdefiniować) lub zanikał cały, piękny, chmielowy aromat już po kilku dniach od kapslowania. Tylko w ciemnych piwach tego nie doświadczyłem. Powodzenia Edytowane 15 Stycznia 2020 przez advisorylyrics Sumikk 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobieslaw Opublikowano 15 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 Trzy warki za mną. W pierwszej tego nie było albo nie zauważyłem, ale w drugiej i trzeciej tworzy mi się taki nalot wewnątrz butelki po około dwóch tygodniach, gdzie jest lustro piwa. Wygląda jak małe kropki, łatwo się zmywają nawet delikatnie ruszając butelką. Co to może być? W smaku, aromacie, kolorze wszystko wygląda ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 15 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 Godzinę temu, sobieslaw napisał: Trzy warki za mną. W pierwszej tego nie było albo nie zauważyłem, ale w drugiej i trzeciej tworzy mi się taki nalot wewnątrz butelki po około dwóch tygodniach, gdzie jest lustro piwa. Wygląda jak małe kropki, łatwo się zmywają nawet delikatnie ruszając butelką. Co to może być? W smaku, aromacie, kolorze wszystko wygląda ok. Mogą być to drobinki chmielu albo osadu z drożdży. Jeśli w smaku jest ok to nie masz czym się martwić sobieslaw 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchejroo Opublikowano 15 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2020 3 godziny temu, sobieslaw napisał: Trzy warki za mną. W pierwszej tego nie było albo nie zauważyłem, ale w drugiej i trzeciej tworzy mi się taki nalot wewnątrz butelki po około dwóch tygodniach, gdzie jest lustro piwa. Wygląda jak małe kropki, łatwo się zmywają nawet delikatnie ruszając butelką. Co to może być? W smaku, aromacie, kolorze wszystko wygląda ok. a jak dodajesz cukier do refermentacji? Do butelk sypiesz czy robisz syrop? sobieslaw 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobieslaw Opublikowano 16 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2020 W tej był syrop glukozowy. W poprzedniej bezpośrednio glukoza do butelek i był taki sam osad. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się